Dream-Jet nadruk na powierzchniach płaskich
Teoria i praktyka
Potrzebuję pomocy fachowca znającego zagadnienia druku na tworzywach sztucznych. Mam dostęp do maszyny drukującej techniką solwentową na powierzchniach płaskich do grubości 100mm. Zastanawiam się nad zakupem takiej maszyny, ogólnie jej zastosowanie to krótkie serie nadruków na opakowaniach lub gadżetach reklamowych itp. Próbuję nadruku na różnych tworzywach sztucznych, czy ktoś może podpowiedzieć mi jakie tworzywa będą najlepsze do nadruków w takiej technologii? Ewentualnie chciałbym podjąć z kimś współpracę w zakresie fachowego doradztwa w tej tematyce.
Maszyna posiada dwie możliwości podgrzewania jednak uruchamiając je podczas druku na płytkach PCV lub plexi o małej grubości natychmiast się odkształcają. Bez użycia grzałki farby natomiast rozmazują się i nie wchłaniają tak jak powinny. Czy jest sposób aby temu zaradzić ?
Jak najlepiej przygotować tworzywo sztuczne do wydruku, nawet najmnejszy pyłek powoduje skazę w druku, mimo pracy w bawełnianch rękawiczkach, porządnemu odtłuszczaniu, problem nie ustępuje. Maszyna potrafi drukować naprawdę w wysokiej jakości, jednak chciałbym uniknąć skaz wynikających z ciągle osadzających się pyłków. Czy jest skuteczna metoda aby zminimalizować napięcie powierzchniowe materiału przed wydrukiem?
Z góry dziękuje, jeżeli ktoś zdecyduje się mi pomóc!
Pozdrawiam
nie jestem fachowcem od drukowania, ale problem z pyłkami, który przezywasz to nie napięcie powierzchniowe. Prawdopodobną przyczyną są powierzchniowe ładunki elektryczne, które przyciagają fruwające pyłki,. Piszesz też , że używasz bawełnianych rekawiczek. One też pylą! Skutecznym rozwiązaniem była by elektrostatyczna czyszczarka, dość drogie urządzenie ale oczyszcza drukowane podłoże do czysta. Na portalu ogłasza się firma, ktora zna się na tym. Zapamiętalem ze sprzedają tez dmuchawy-pistolety.Poszyka i pogadaj z nimi.
Przyczyną problemów z osiadającymi pyłkami jest elektryczność statyczna która sprawia problemy w materiałach zwanych izolatorami. Praktycznie wszystkie tworzywa sztuczne są izolatorami.
W materiałach tych ruch elektronów jest niewielki, ładunki pozostają na powierzchni materiału, a usunięcie efektu naelektryzowania wymaga zastosowania urządzeń jonizujących, powodujących rozpad cząstek powietrza na jony dodatnie i ujemne w pobliżu neutralizowanego materiału. Naelektryzowany materiał przyciągnie odpowiednią ilość jonów dodatnich lub ujemnych, które zneutralizują ładunek elektryczny materiału.
Proponuję zastosować urządzenia jonizujące powietrze i przed nadrukiem po prostu odmuchać detal i sprawdzić wtedy jakość nadruku.
Przyczyną może być kurz w całym pomieszczeniu.
A próbował aktywacji powierzchni plazmą?
Za jednym zamachem załatwiona elektrostatyka, oczyszczanie i energia powierzchowna.
Wykrywa też dziury i pęknięcia.
hamburg@koma-brzeg.pl
601439078
Marek