A cholere palic Tworzywa ?
Recykling
Dziwna sprawa -kazdy z Nas "recykilngowcow " jest zobowiazany dac swoje "odrzuty" do utylizacji.Oczywiscie za kase !!Nie wiem jak to sie robi ale mysle ze spalaja je !!
Ja mysle tylko ze to jest deblizmem --uwazam ze to co da sie odzyskac -odzyskajmy --reszte nalezy skladowac w osobnych miejscach a nie PALIC --czemu ? A no temu ze za 50 lat powstana takie linie do odzysku ,ze taka "koparka" walnie lycha -nabierze i walnie to na linie tasmowa --"rozpuszczalniki " walna to na poszczegolne frakcje i juz !! Wiem ze istnieja takie linie w Japoni --walisz kolego co chcesz a linia odzyskuje wszystkie produkty lub pol produkty gotowe do ponownego wyprodukowania tworzywa !
Co Wy na to ??
Witaj Ramonez.
Można i za free takie g...o oddać .
Jak na 50 lat to pewnie troche koszt magazynowania by był spory . Zobacz na 50 lat wynająć hale i kasa leci.
Jak tak prognozujesz to za 50 lat tacy jak ja i podobni padną , bo po co frmy które sortują i przygotowują TSZ do przerobu.
POzdrawiam
Mysle ze nalezy myslec PRZYSZLOSCIOWO -juz teraz wiele firm wykupuje stare wysypiska smieci i exploatuwuje --WIEC ?? Czemu rzad od Nas chce kase ? Czemu nie gromadzic odpadow wszelkiego rodzaju tworzyw sztucznych w jedno miejsce i czekac na rozwoj Techniki w ich pozyskiwaniu zamiaste je palic !!!
Po cholere palic ???Po cholere utylizowac --za 50 lat takie skladownie "wysypska" beda zyla zlota i kasy !!
Demon pomysl --to tylko 50 lat i tacy recyklerzy jak my zdechniemy !!Jedna linia --rozpusczalniki na frakcje --no i po NAS !! Te obecne spalarnie tez zdechna i ci debile ktorzy wala w nie "odpady" do spalenia tez
Palić wcale nie znaczy puszczać z dymem. Taki odpad ma wysoką wartość energetyczną i są zakłady np. cegielnie które bardzo są zainteresowane tego typu odpadami.
No ok Tomek ale wiesz ze spalenie jest procesem nieodwracalnym --uwazam ze w obecnym czasie stoimi zbyt "kiepsko"jesli chodzi o uzyskanie energii ze spalania "tworzyw" --moim pomyslem jest skladowanie owych tworzyw w jedno badz kilka miejsc do czasu wynalezienia lepszych metod odzysku a to zapewne nastapi -kwestia czasu i lat --tak mysle ze nastepne pokolenia beda mialy lepszy pozytek z tych skladowisk niz MY obecnie je spalajac !!
Ktos powie a ekologia --a ja powiem --myslec myslec myslec --skladowanie tych tworzyw jest jak "inwestycja".
Wiem po cholere spalac skoro przyszle pokolonia podziekuja nam za to Wiec ?
Teraz do spalania trzeba dokladac --a po cholere ?
Kiedyś widziałem instalację pracującą na Węgrzech na zasadzie wstępnego krakingu odpadów organicznych i tworzyw sztucznych. Do dużego ekstrudera ładowali odpady z wysypiska (bez metalu i szkła) było to przetłaczane w wysokich temperaturach (600-800 C) i z drugiej strony odbierali frakcję gazową i coś co przypominało mazut. Wszystko odbierała petrochemia do dalszego przerobu i nic się nie marnowało.
To tylko potwierdza ze sa kraje i ludzie w nich ,ktorzy mysla przyszlosciowo.Ja slyszalem o japonskich istalacjach gdzie wrzucano pelna game tworzyw ,bez zadnej segregacji i za pomoca rozpuszczalnikow i zapewne wielu inych czynnikow odbierano poszczegolne frakcje do ponownej produkcji.Genialna sprawa zapewne jeszcze bardziej ja unowoczesnia,tworzywa ktorych nie da sie posegregowac --oddajesz i jeszcze Ci dziekuja a nie ze placisz no bo u nas wszystkie problemy rozwiazuja za pomoca --ZAPLAC lub KARA.