Jak zacząć
Recykling
Witam
To mój 1 temat więc jeśli dział nie ten to bardzo przepraszam. :)
Chciał bym razem z bratem zająć się przemiałem tworzyw sztucznych (głównie PP,PET,HDP)
Posiadam plac + garaż około 150m2. Czy potrzebuje jakieś specjalne zezwolenia tylko i wyłącznie na przemiał czyli czysty handel, czy muszę jakoś przystosować ten plac i garaż, a tak że skąd pozyskiwać surowiec do przemiału, ponieważ dzwoniłem do wielu firm lecz pierwszy raz spotkałem się z czymś takim, że ja mam proponować ceny kupna od tych firm, a jestem w tym temacie nowy, zbyt nie będzie dużym problemem ponieważ mam paru znajomych zainteresowanych kupnem. Jeśli jest ktoś z kuj-pom i mógł by podpowiedzieć był bym wdzięczny.
Pozdrawiam
Rozumiem że chce Pan kupować przemiał i go sprzedawać drożej. Przeważnie ci co tak handlują to mają znajomych sprzedających a nie kupujących, bo w ten sposób da się kupić dobre przemiały i na nich zarobić. A jeśli Pan chce kupować odpady i je mielić to jeszcze trzeba fundusze na mlyny, kruszarki itp. Temat nie jest prosty, szczególnie jak nic Pan nie miał styczności z tworzywami.
Odnośnie pozwoleń to nie pomogę, nie znam się na tym. Najlepszy surowiec kupisz w firmach produkcyjnych czyli płacisz za odbiór odpadów po produkcyjnych. Niektóre firmy nie bawią się w mielenia ponieważ często nie mogą dodawać przemiału do swojej produkcji. Najlepiej jakbyś posiadł minimum wiedzy o tych tworzywach, które chcesz mielić. No i pamiętaj że uzyskany przemiał nie może być mokry, czyli stać pod chmurką, tworzywa nie mogą być pomieszane i najlepiej aby zawierały bardzo mało pyłu. Jeśli chcesz mielić odpady z sortowni śmieci to musisz posiadać jeszcze osprzęt do mycia i suszenia.
ok dzięki wielkie za rady, od poniedziałku zaczynam załatwianie papierków pozwolenia środowiskowe itp. Posiadam garaż około 150m2 więc pod chmurką nie będzie, plac wyłożony tłuczniem, dobrze ubity co do maszyn widziałem używane młyny już od 3500zł czy wiesz może ile mniej więcej kosztuje sprzęt do suszenia i mycia? myślę że 70 tys zł starczy na całą inwestycję, póki co chcę skupić się na samym mieleniu z czasem może i regranulacją, wszystko zaczynało się od 0
Wczoraj się napisałem z pół strony i jak zapisałem posta to wywaliło się. Słabe te forum pod tym kątem, ludzie tu też tak chcą pomagać że aż klawiatury palą im się w rękach. Powiem ci tak wiedza kosztuje, jeśli jej nie masz to za nią zapłacisz albo własnymi błędami albo komuś. A jak chcesz zacząć w recyklingu to doradzam ci najpierw zatrudnić się w takiej firmie, która produkuje regranulat. Dowiesz się dużo i tego że 70 tysięcy to jest kropla w morzu potrzeb. Taki młyn za 3500 to co najwyżej zmieli nakrętki i to z mizerna wydajnością. Jak chcesz mielić większe detale np. 30 na 40 cm. to nie wiem czy te 70 klocków wystarczy na dobry młyn z wyciągiem materiału do bigbaga. Nie chce cię zniechęcać bo widzę duży zapał ale naprawdę radzę najpierw trochę się do szkolić. Jak to moja szefowa powatarza " kto nie ryzykuje nie pije szampana". Życzę powodzenia.