Konserwacja form i czujniki
Formy

Witam wszystkim,

Nawiązując do tematu...

- Jakie polecacie środki do czyszczenia form (również gniazd) ? 

- Czy stosujecie specjalny papier do przecierania form (aby nie uszkodzić polerki) ? 

- W jaki sposób czyścić kanały chłodzące i jakimi środkami ?

- Jaki środek polecacie do konserwacji form ? 

- Czy jeżeli forma jest zakonserwowana to spokojnie może sobie leżeć np. 2 lata ? czy między czasie warto ją wyczyścić i ponownie zakonserwować ?

- Jakie czujniki ciśnienia do wnetrza form polecacie ? Również czujniki temperatury ? 

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam,

M

witam

Zależy jaka ta polerka- jak lustro bez widocznych rys na odbitym  swietle, to lepiej nie dotykać papierkami/szmatkami

Czyszcze formy zmywaczem uniwersalnym sumarisa (również gniazda) w sprayu, powierzchni staram sie nie dotykać, tylko zdmuchiwać sprężonym powietrzem( dobrze by przyłącze powietrza miało odolejacz i osuszacz). Jak już musze dotykać to bez mocnego duszenia, zgodnie z kierunkiem polerowania nasączonym papierem- o ile się da 

specjalnym papierem były.... husteczki higieniczne, w wąskich miejscach owijane na drewniane patyczki od lodów- oczywiście nie dusimy krawędziami patyczka przez papier na formę, nie powinien on dotykać jej, tylko powinna być "poduszka" z papieru- dotyczy polerowanych

kanały chłodzące najlepiej porządnie przedmuchiwać sprężonym powietrzem przy ściąganiu formy. Przy kanałach prostych na przestrzał najlepsze dłuuugie wiertło. chemii jeszcze nie używałem. Oczywiście woda destylowana/ demineralizowana używana  jako obieg, żadna kranówa/ deszczówka

środki do konserwacji form, przy nie wymagających formach nawet plak do tapicerki samochodowej sie nada. Przy "firmowych" środkach - np ambrosol- istotne, żeby forma wystygła do np 30 stopni, bo połowa sprayów do zabezpieczeń zwija się w kropelki na ciepłej formie i zabezpiecza tylko pod kropelkami. Przy wychładzaniu z kolei uważaj żeby nie wyziębić poniżej temperatury otoczenia, bo możesz skroplić sobie wodę z powietrza na formie i rdza gotowa. Oczywiście konserwujemy wyczyszczoną formę o ile to możliwe, bo osady mogą nam pogryźć się z konserwantem

Co do kolorowych środków, uważaj jak masz formę z wkładek( szpary między elementami formy), i luzy na wypychaczach, bo możesz później pół dnia mieć kolor na wyprasce- przy otwieraniu formy lub wypychaniu- podciśnienie może ze szpar zasysać konserwant na wypraskę. 

Do długiego leżakowania form słyszałem że nawet powierzchnie formujące paćkali na grubo smarem litowym dostępnym na każdej stacji paliw- nie sprawdzałem.

2lata- zależy jakie warunki- przy dużej wilgotności może codziennie skraplać się woda na noc (zimniej) i odparowywać na dzień (cieplej) na formie, lub nawet na regale na którym leży, czy też dachu pod którym jest.

powodzenia

Jeżeli masz formy z nałożoną fakturą na powierzchni to najlepszym rozwiązaniem będzie suchy lód.

Pozdrawiam
Adam
ascons.pl

Wszelkiego rodzaju chemia przemysłowa do smarowania, zmywania, rozpuszczania, klejenia, czyszczenia bądź też konserwacji możesz znaleźć w sklepie internetowym Pneumat. :)

Niezależnie od faktury świetnie sprawdza się czyszczenie laserowe. Zupełnie bezdotykowo, bez chemii, ścierniwa, sprężarki, hałasu.

proste