Obliczanie modułu sprężystości
Teoria i praktyka
Witam
Mam taki problem z obliczeniem modułu Younga. Wg normy PN ISO 527 moduł oblicza się dla dwóch wartości odkształceń względnych dla 0,0005 i 0,0025. Mój wykres rozciągania jest 4x rozciągnięty czyli 1cm fizycznego rozciągnięcia to 4cm na wykresie. Stosując próbkę gdzie odcinek pomiarowy to 50mm na rysunku odkształcenie równe 1 (100%) bo 50mm/50mm wynosi 200mm a więc wartość 0,0005 jakieś 0,2 mm czyli wg mnie absurdalnie mała jak ja mam odczytać z tego wartość jak nie dość że wykres ma poszarpania wynikające z drgań rzędu 1mm to jeszcze jest naszkicowany pisakiem o grubości 0,5 mm. Poza tym mój wykres startuje nie liniowo na początku jest mały łuk więc w tym zakresie 0,0005 do 0,0025 nie ma linii prostej (chyba bo to zaledwie 0,8mm na wykresie i trudno stwierdzić).
Mam jeszcze jedno pytanie: odkształcenie względne liczymy ze wzoru dl/lo czyli przyrost długości próbki przez długość odcinka pomiarowego 50 mm ale dla materiałów których odkształcenie jest powyżej granicy plastyczności liczymy odkształcenie względne nominalne ( przyrost długości próbki przez odległość pomiędzy szczękami 115mm). Czyli odkształcenie względne jest ponad 2x większe niż odkształcenie względne nominalne. I teraz pytanie czy jak występują odkształcenia powyżej granicy plastyczności np poliamidu to odkształcenia do obliczenia modułu Younga obliczamy z wartości względnych czy względnych nominalnych? Dodam że wartości 0,0005 i 0,0025 są w normach zdefiniowane jako wydłużenie względne. Ale jak biorę je jako wartości względne to wychodzi moduł o połowę mniejszy niż powinien. Jak wezmę nominalne to wychodzi podobnie jak w tabelach wzorcowych.
Czy SAN ma granicę plastyczności? bo 2 próbki nie wykazały a 3 wykazały.
Czy jest to możliwe że LDPE ma charakterystykę jakby pękał krucho cały czas wykres jakby niewiele ale rósł i pęka nagle.
Pomóżcie mi to ogarnąć