Perłowy kolor
Wtryskiwanie
A kolpaki robi sie m/n z odpadow a nie ze smieci --maluje sie je dlatego ze zaden barwnik nie da takiego efektu jak malowanie natryskowe to samo sie tyczy wielu detali w elektronice !! 
Nie wiem jaka firme reprezentujesz ale nie sciemniaj z tymi barwnikami ze potrafisz to zrobic bo wielu "mocarnych" to probowalo i nawet BASF odpuscil --a ty ??
Zgadza się, że takiego barwnika z efektem jak lakierowanie nikt jeszcze nie wymyślił. Jednak jeśli chodzi o kołpaki, to te najtańsze są robione ze śmieci czy jak kto woli ze śmieciowego odpadu. To tylko kwestia słów.
Co do barwnika na podstawie bazowego surowca, to nie zawsze zlikwiduje problem, ale może go znacznie poprawić. Nie znam się na technologii perlistych barwników, ale coś w tym jest, bo różne firmy różnie sobie z tym radzą. Przy produkcji AGD na wyrobach prostych jak np. tace, można było dobrać barwnik idealny, nawet przy dolocie było prawie OK. Gorzej jak się pojawiały użebrowania czy przy takich kształtach jak np. ociekacze do naczyń.
P.S. do Ramonesa. Nie ściemniam, że potrafię to robić, ale piszę to z czym sobie radziłem, łamiąc pazury przy produkcji w dzień i w nocy,jak większość z tego forum, przez 20 lat z małą górką. Przez ostanie 5 lat jeżdżę po firmach i widzę rzeczy o których nie śniło się filozofom. Niczym innym nie handluję jak tylko swoim doświadczeniem, co na ogół, choć nie zawsze, 
się udaje. Doszukiwanie się w wielu wypowiedziach chęci sprzedaży czegokolwiek wydaje mi się nieco obsesyjne
Pokój między chrzescijany ! Problem stary jak świat , nikt nie zna metody całkowitego wykluczenia linii płynięcia , im więcej żeberek , scienek - czyli rozbicia strug tworzywa , tym gorzej . Ale trzeba sobie z tym radzić , szczególnie w opakowaniach . natomiast wszystkie posty podały chyba max sposobów jak max sobie z tym radzić .
robię 20 lat przy wtrysku i nigdy nie udało sie zlikwidować na zero lini płynięcia w przypadku kiedy w formi są jakieś żeberka , przeszkody które musi ominąć materiał wypełniając gniazdo formy
