Problem z płozami
Wtryskiwanie

Iebm
13 sie 2014, 23:56 Iebm

Kalibrator nie występuje w dziale przyrody o nazwie wtrysk. To narzędzie KALIBRUJĄCE w wytłaczaniu .

Ramones
14 sie 2014, 0:48 Ramones

Iebm napisał:
Kalibrator nie występuje w dziale przyrody o nazwie wtrysk. To narzędzie KALIBRUJĄCE w wytłaczaniu .

Dokladnie IEBEM mnie wyreczyl -Takie "cus" sami sobie musicie "zbudowac' i zastosowac .
Sorry kolego ale zadna firma nie przwidziala takich kalibratorow i wszyscy ktorzy je stosuja buduja je sami !! Wy tez musicie --jak --to zapytajcie "Henka lat 60" w waszej firmie :D :D :D :D

Pentel
14 sie 2014, 3:52 Pentel

Witaj Yellow

Na początku forma pracowała u podwykonawcy na maszynie 3500T. Bardzo duża maszyna 5 letnia japońska. Roboty cuda na kiju. niestety nie dawali rady o im te płozy krzywiło, I ogólnie narzekali strasznie na to.

Najlepsze efekty uzyskiwali bez docisku samym wtryskiem. Ja osobiscie uważam że docisk jest kluczowy.

wogóle moim zdaniem mieli za niskie temp na cylindrze (210) I średnica dyszy maszyny byla 10mm a gniazdo formy ma 18mm jak dobrze pamiętam.

Boss postanowił zrobić to u innego podwykonawcy. (My nie mamy tak dużej maszyny więc robi to podwykonawca)
Zostala zamonotwana dysza z 16mm otworem.
I tutaj już normalnie był ustawiony docisk.
Nie było efektu odbicia podczas przechodzenia na docisk. Musiałbym dokładne parametry poprosić odd nich żeby mi przesłali.

ale po 24h bylo OK

niestety stalo się jak się stało.
Dla nas to w sumie nowośc robienie takich płóz.
Żabojady nic nie pomagają ale płozy chcą I to taka robota.

Myślę że koledzy Ramones I Iebm mają rację.
Trzeba będzie zmienić materiał I tyle.


Ramones, Iebm
Czyli dobrze Was zrozumiałem ale musiałem się upewnić.
Zakładałem że to będzie coś w stylu "zrób to sam"
U nas też to niektórych detali robimy prawidła aby likwidować krzywizny.

Pytanie tylko jest ile taka płoza musi siedzieć w takim prawidle...


I z tą wodą coś trzeba będzie pomyśleć bo.
Myśle że miejsca gdzie popękało podłącze stabilizator termiczny na probe.

Zobaczymy jak będzie.
W poniedziałek mamy spotkanie, będzie debata. Będę się posiłkował waszymi poradami.

dzięki :)

Yellow
14 sie 2014, 8:03 Yellow

Pentel tak jak piszesz, weź jeszcze podepnij ciepłą wodę pod te miejsca i zobacz jak to wyjdzie.
Te pęknięcia są na wszystkich płozach w tych samych miejscach czy tylko z jednej strony płozy pęka i czy obydwie płozy z tej formy pękają czy tylko jedna?

Pozdrawiam
Yellow

Iebm
14 sie 2014, 10:16 Iebm

Wkładanie detali do kopyt jest metodą stara jak świat , ma to na celu ograniczenie wielkości skurczu wtórnego i szczątkowego , najlepiej zrobić to w formie karuzeli kilkugniazdowej : z jednej strony wkładasz detale , a po pełnym obrocie wyjmujesz . Pękanie nastepuje w miejscu gdzie skurcz jest największy - styk żeber z resztą detalu .

Pentel
14 sie 2014, 11:54 Pentel

Pękają obie płozy tzn wszystkie 3 kości w miejscach użebrowanych na każdej płozie. No wydaje mi się że to podgrzanie podgrzewaczem nie zaszkodzi a może pomoże :)


Te prawidła to kumam trzeba np zrobić 10 wejść i każda będzie siedzieć 10 cykli i tak wkoło


Kiedyś robiliśmy skrzynkę cykl około 60s
Mieliśmy 7 prawideł i wkładaliśmy po kolei od 1 do 7 i po 7 wyjmowana była skrzynka numer jeden czyli siedziała jakieś 7 minut.

Yellow
14 sie 2014, 12:48 Yellow

Cześć Pentel,

no podgrzanie powinno pomóc chociaż nigdy nic nie wiadomo jak się jedzie na przemiale :D

Pozdrawiam
Yellow