Shreder dwuwałowy czy młyn szybkoobrotowy?
Recykling

Która maszyna będzie lepszym rozwiązaniem do rozdrobnienia przybrudzonej folii LDPE i LLDPE 95/5?

Głównie zastanawia mnie czy dość spore i nieregularne płatki z dwuwałówki nie będą zapychać sit na wirówce?
Albo jak wygląda sprawa z wymianą noży, o ile w ogóle się je wymienia bo na rotorze są tylko "haki" , czy jak się to wytrze to trzeba cały rotor wymienić?

Zwracam uwagę,że dwuwałówa - a po polsku rozdrabniacz (shredder) przeznaczona jest do rozdrabniania odpadów. W wyniku rozdrobnienia uzyskasz farfocle folii, strzępy i ciągnące się paski.Rozdrabniacza możesz użyć do rozdrabniania sprasowanych bloków folii.
Do płatkowania folii używa się młynów tnących. Młyn do młyna podobny jest tylko z zewnątrz. Młyny do folii mają rotory wyposażone w kilka (pięć - sześć) noży tnących i odpowiedniej wielkości sita.
W ekonomicznie skonstruowanych liniach recyklingu folii, do płatkowania brudnych folii ( przed praniem folii) używa się młynów tnących wyposażonych w dysze spłukujące wodą piaski z brudnej folii.Sita pierwszego młyna zwykle 50 lub nawet 70mm. Oszczędza to noże młyna.
Po wypraniu folia jest też na mokro cięta do płatka np. 20mm i potem suszona.
W naszej firmie szef wyrzucił wszystkie rzemieślicze wynalazki i kupił dwa młyny tajwańskie do cięcia na mokro brudnych folii. Zaoszczędził w ten sposób ponad 70 kW w mocy silników, a zyskał na wydajności ok. 30%.Przerabiamy ponad 700kg brudnych folii w godzinę.

Aha ok. Tez mam w domu encyklopedie ale mi chodziło o to jak zachowa sie poszarpana folia wielkości koperty w procesie mycia wanna->wirówa?
2 opcje.
rozdrabniacz-wanna-wirówka-suszenie
rozdrabniacz-wanna-młyn-wirówka...

Jeżeli po rozdrabniaczu konieczne jest uzycie młyna przed wirowaniem to rezygnuje z tego przedsięwzięcia i stawiam sam młyn wodny.
A dlatego kombinuje z tym rozdrabniaczem aby zaoszczędzić noże na młynie płatkujacym.

Przerabiamy ponad 700kg brudnych folii w godzinę.