Zrywanie i trzaski podczas otwierania formy
Wtryskiwanie
A no widzisz, my ostatnio zamawialiśmy z Białegostoku i Torunia, tam odradzali pierścień centrujący od strony stemplowej z tego względu że kolumny są i tak do przesady spasowane wiec cytuje "a po holere one?". U nas połowa form ma wymienne matryce i dzięki prawidłowemu spasowaniu na tzw Patykach , 100 na 100% składa się tak samo i nie widać przesunięć na detalu, przy odpowiednich parametrach nawet łączenia detali nie widać, więc jak dla mojej firmy pierścienie centrujące nie są stosowane bo po co? z czasem eksploatacji maszyny i tak to już przestaje spełniać właściwego zadania (Co innego na wtryskarce kolumnowej lub obrotowej).
Kurde nie za bardzo czaję czemu to niby na kolanówkach bądź na formach ze stołem obrotowym to niby jest inaczej niż na przykład na englu bezkolumnowym?
Zasada jest prosta, jeśli maszyna jest w dobrym stanie technicznym to wszystko powinno chodzić dobrze.
Co do form to nieważne jaka waga formy, czy to 200 kg czy to 2000 kg, pierścienie powinny być i tyle. Później właśnie zaczynają się problemy typu, zrywa detale, pojawiają się rysy na detalach, forma opadła itd itd. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność bo za niedługo przestaną dodawać do form kanały chłodzenia, pierścienie po stronie stałej i systemy GK bo po co jak to wszystko może działać bez tego.
Wystarczy że na formie która waży około 2000 kg ktoś dokręci za słabo łapy bo będzie myślał że jest ok i problem gotowy.
Mam w firmie jedną formę gdzie przy przeładowaniu potrafi ponaciągać śruby M20 od mocowania formy i powstaje taki huk że o rany. Nie wyobrażam sobie że forma nie ma pierścienia po stronie ruchomej w takim przypadku. Waga formy nie ma znaczenia w tym przypadku bo nic ogólnie do góry nie poleci
Pozdrawiam
Yellow
drogi Yellow
CYTUJĘ:
"Zasada jest prosta, jeśli maszyna jest w dobrym stanie technicznym to wszystko powinno chodzić dobrze"
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.
Po za tym Jeżeli forma jest zadbana (bez względu na wiek) W odpowiednim czasie czyszczona , konserwowana, smarowana to nie potrzebny jej pierścień z drugiej strony.
Pozdrawiam
Panowie pierścień centrujący jak sama nazwa wskazuje
centruje i jak już kolega wyżej pisał zapobiega opadaniu
połówki. Czasem żle dobrany pierścień powoduje szkody
na detalach czy brak możliwości zamknięcia się formy.
Należy w takich sytuacjach przewiesić formę lub dobrać odpowiedni pierścionek (częste problemy w formach obrotowych).
Wracając do tematu kolega który założył ten temat jakoś ucichł i nadal nie wiemy czy to forma nowa czy problem się pojawił teraz a wcześniej nie było problemu to są ważne informację.
Pozdrawiam
Gerbito napisał:rozwiń+
drogi Yellow
CYTUJĘ:
"Zasada jest prosta, jeśli maszyna jest w dobrym stanie technicznym to wszystko powinno chodzić dobrze"
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.
Po za tym Jeżeli forma jest zadbana (bez względu na wiek) W odpowiednim czasie czyszczona , konserwowana, smarowana to nie potrzebny jej pierścień z drugiej strony.
Pozdrawiam
Gerbito nie będę polemizował czy jest potrzebny pierścień centrujący czy nie po stronie ruchomej. Według mnie jest potrzebny ale to tylko moje zdanie
Teraz czekamy na autora postu czy coś się poprawiło po przewieszeniu ruchomej części formy czy też nie.
Pozdrawiam
Yellow
Yellow napisał:rozwiń+
IEBM no chyba tak jest.
Ogólnie pojawia się ktoś, zakłada temat i znika.
Tak to już chyba jest no ale od czego są osoby które śpieszą z pomocą ?
IEBM ładna buźka
SMILEY
Se walnol awator zupelnie jak banda plemnikow z ktorych wiadomo ktory zapladnia