Przed 10 laty, 14 lipca 2005 roku, spółka Zakłady Chemiczne "Police" zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Dziś jako sprawnie funkcjonujące przedsiębiorstwo jest integralną częścią największego w Polsce i znaczącego w skali europejskiej koncernu chemicznego - Grupy Azoty. Ostatnie lata jej działalności to znaczące sukcesy - od realizacji odważnego planu restrukturyzacji po osiągnięcie rekordowych przychodów i zysków oraz uruchomienie nowych inwestycji. W ciągu minionej dekady wartość akcji spółki wzrosła o ponad 120 proc.
- Dekadę temu nasze zakłady weszły na indeks Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie - powiedział Krzysztof Jałosiński, prezes zarządu Grupy Azoty Police. - W tym czasie Zakłady Chemiczne "Police" zaczęły wyznaczać drogę dla przyszłości branży chemicznej oraz polskiej gospodarki. Musieliśmy też zmierzyć się z wymagającym i stale zmieniającym się rynkiem. Pokonaliśmy wszystkie trudności i wzmocnieni rozpoczęliśmy nowy rozdział w historii spółki, dążąc do dynamicznego rozwoju. Dzięki Giełdzie Papierów Wartościowych uzyskaliśmy dostęp do kapitału, co poszerzyło nasze możliwości. Wsparcie inwestorów pomogło nam w dalszym rozwoju, nie tylko organicznym, ale również zakładającym umacnianie pozycji naszej spółki za pomocą akwizycji.
Pięć lata temu zakłady vhemiczne w Policach były bliskie ogłoszenia upadłości. Ówczesny zarząd spółki zdecydował się na przeprowadzenie odważnego plan restrukturyzacji przedsiębiorstwa. W 2011 doszło również do sprzedaży 66 proc. akcji spółki Grupie Azoty SA, która przyjęła na siebie rolę konsolidatora polskiej chemii. Tym samym polickie zakłady stały się aktywnym uczestnikiem procesu budowania jednej z największych firmy chemicznych w Europie - Grupy Azoty. Dziś przed zakładami z Polic i całą Grupą Azoty stoją wyzwania umocnienia swojej pozycji na świecie. W tym celu realizowany jest przez Grupę Azoty sześcioletni plan inwestycyjny, który pochłonie ok. 7 mld zł.
Grupa Azoty Police, kierowana od 2011 roku przez Krzysztofa Jałosińskiego, pełniącego jednocześnie funkcję wiceprezesa Grupy Azoty, jest drugim zakładem pod względem wielkości w strukturach całej grupy kapitałowej. W ubiegłym roku spółka wypracowała 2,5 mld zł przychodów i 83 mln zł zysku netto.
W tym okresie zarząd Polic rozpoczął również realizację kilku strategicznych projektów inwestycyjnych. Największym z nich jest warta blisko 1,7 mld zł budowa instalacji do produkcji propylenu metodą PDH wraz z blokiem energetyczny oraz terminalem chemikaliów we własnym porcie w Policach. Skala tego flagowego projektu porównywalna jest z budową kolejnych zakładów w Policach. Stąd też nazwa instalacji - Police II, która po uruchomieniu w 2019 roku będzie najnowocześniejszą fabryką tego typu w Europie. Inwestycja ta wpisuje się w proces reindustrializacji Starego Kontynentu. Pozwoli także na wzrost przychodów Grupy Azoty Police o ok. 2 mld zł, a także istotnie zwiększy zysk netto spółki. Dodatkowo zakłady na rozwój organiczny - tzn. budowę i modernizacje węzła oczyszczania spalin, kotłów w elektrociepłowni, instalacji amoniaku i reaktorów amoniaku - przeznaczyła w ciągu kilku ostatnich lat setki milionów złotych.
- Stały, zrównoważony rozwój oraz systematyczna praca wpłynęły na wzrost wartości spółki - mówi Jałosiński. - Cieszy mnie fakt, że osiągamy tak dobre wyniki, ponieważ gwarantują one bezpieczeństwo również naszym inwestorom. Realizacja Operacjonalizacji Strategii na lata 2014-2020 przyniesie naszym akcjonariuszom jeszcze większy zwrot z zainwestowanego kapitału. W ciągu minionej dekady ceny akcji naszych zakładów wzrosły o ponad 120 proc. i ten wzrost chcemy utrzymać.