Firmy, instytuty badawcze i uczelnie zwierają szyki. Chcą powołać konsorcjum pracujące nad zastosowaniem grafenu w przemyśle. Stawką w tej grze są ogromne pieniądze. Być może nie jest jeszcze zbyt późno na ich zarobienie.
O grafenie mówi się, że w wielu zastosowaniach jest w stanie zastąpić krzem. Szczególnie mocno może być wykorzystywany w branży komputerowej. Dla przykładu przejrzystość i znakomite przewodnictwo sprawiają, że materiał nadaje się do wytwarzania przejrzystych, zwijanych w rolkę wyświetlaczy dotykowych, źródeł światła oraz baterii słonecznych. Grafen może być też wykorzystywany przy produkcji materiałów kompozytowych i tworzyw sztucznych przewodzących ciepło i prąd elektryczny. Materiał jest na tyle innowacyjny, że światowy rynek grafenu oceniany jest na 2020 r. – gdy produkt będzie już powszechny – na 675 mld dolarów. Sam rynek materiałów kompozytowych wykorzystujących grafen to 91 mld USD. Jak zatem widać do zarobienia jest mnóstwo pieniędzy.
W Polsce nad grafenem prace prowadzone są od wielu lat, ale dopiero teraz zawiązywane jest konsorcjum, które ma im nadać zupełnie nowy, lepszy i bardziej zorganizowany wymiar. W skład tego konsorcjum wejdą Zakłady Azotowe w Tarnowie - Mościcach, Instytut Technologii Materiałów Elektronicznych w Warszawie, spółka Nano Carbon (własność Agencji Rozwoju Przemysłu), Wydział Fizyki Politechniki Warszawskiej oraz Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu.
Instytut Technologii Materiałów Elektronicznych jest właścicielem opatentowanej metody wytwarzania grafenu o dużych płytkach i wysokiej jakości. Jest to jak do tej pory najtańsza technologia wytwarzania grafenu o najlepszych parametrach do zastosowania w elektronice. Prace nad nią prowadzone były już od sześć lat temu. Decyzją obecnego rządu obcięto jednak ITME fundusze na dalsze prace. A wiadomo, że w dziedzinie zaawansowanych technologii czas ma znaczenie ze względu na konkurencję. Sytuacja była na tyle poważna, że ITME – jak informował swego czasu Nasz Dziennik - nie posiadał przez długi okres nawet podstawowego urządzeniem do badania próbek grafenu - spektroskopem Ramana.
Zdaniem naukowców stracony czas może być trudny do nadrobienia, a na grafenie będą mogli zarobić inni. Dla przykładu IBM w czerwcu 2011 r. pokazał pierwszy układ scalony wykonany z wykorzystaniem grafenu, a koreański Samsung przygotowuje się do produkcji płaskich ekranów do telewizorów i komputerów pokrytych tym materiałem.
Próba ratowania sytuacji ma być zdolne do działania na przełomie roku konsorcjum. Pierwszym wyzwaniem stojącym przed nim miałaby być produkcja tworzyw sztucznych z dodatkiem grafenu, z których potem powstawałyby kaski strażaków, soczewki diod oraz dające się zgiąć przezroczyste ekrany dotykowe. ITME wspólnie z ZAT chciałby też opracowywać technologię produkcji grafenu w płatkach i sprawdzać jego zastosowanie przy wytwarzaniu kompozytów. Tarnów mówi o chęci wdrożenia tej technologię w swoich zakładach.
ITME i Zakłady Azotowe Tarnów starają się o dofinansowanie badań w wysokości 5 mln zł w ramach programu Graf-Tech Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Jarox |
Wysłany: 2012-08-21 07:44:09 Damy radę |