Jest szansa na powstanie i masową produkcję specjalnych typów tworzyw sztucznych, które znajdą zastosowanie w tworzeniu sprzętu medycznego, który posiadałby umiejętności samodzielnego sterylizowania się. Byłby to duży postęp w relacjach tworzywa sztuczne – medycyna.
Zdaniem magazynu Journal of Materials Chemistry, który podał tego typu informację odkrycie może być receptą umożliwiającą rozwiązanie problem zakażeń szpitalnych wywołanych użyciem sprzętu medycznego zainfekowanego drobnoustrojami. Oto bowiem nowo opracowana metoda pozwala na tworzenie sterylizujących się samoczynnie tworzywowych – silikonowych elementów stosowanych w szpitalach. Mowa tu choćby o cewnikach.
Rocznie, w samych tylko Stanach Zjednoczony używa się 5 mln cewników żylnych oraz 30 mln cewników stosowanych do innych aplikacji. Z powodu nie wykrytych bakterii, które znajdują się na powierzchni cewników, każdego roku umiera nawet 15 proc. pacjentów, u których użyto zakażony bakteriami cewnik żylny. Dodatkowe koszty wynikające z zakażeń szpitalnych - jedynie tych, powstałych po użyciu zakażonego cewnika - szacowane są w USA na 25 tys. dolarów na każdy przypadek. Z tego też powodu są prowadzone badania nad modyfikacją powierzchni cewnika, tak by samoczynnie oczyszczała się z bakterii.
Naukowcy z Uniwersytetu w Walencji oraz brytyjskich University College London oraz Loughborough University opracowali nową metodę tworzenia silikonowych, polimerowych powierzchni, które po niewielkiej modyfikacji chemicznej, pod wpływem światła stają się niemal całkowicie antybakteryjne.
Proces polega na związaniu chemicznym - silnym wiązaniem kowalencyjnym - barwnika błękitu metylenowego lub kwasu elaidynowego (z silikonową (polimerową) powierzchnią np. cewnika. Całość polega na 24-godzinnej kąpieli silikonowego elementu w odpowiednim barwniku.
By aktywować antybakteryjną funkcję modyfikowanej powierzchni należy przygotowany cewnik poddać kilkuminutowemu działaniu światła laserowego lub zwykłego światła słonecznego. Światło za pośrednictwem barwnika generuje reaktywne rodniki tlenowe, odpowiedzialne za biobójcze właściwości modyfikowanych elementów.
Według naukowców, nowo opracowana metoda umożliwia wyprodukowanie cewników, na których powierzchni niemal 100 proc. bakterii jest uśmiercane pod działaniem światła. Nowy materiał testowano zakażając modyfikowaną barwnikiem silikonową folię bakteriami Escherichia coli oraz Staphylococcus epidermidis. Jak twierdzą autorzy, podobną metodę można zastosować do modyfikacji również innych polimerów, tworząc całą gamę tworzyw sztucznych przeznaczonych do wykorzystania w szpitalach, by w ten sposób ograniczyć niebezpiecznie wzrastającą ilość bateryjnych zakażeń szpitalnych.
W tej chwili np. cewniki mogą być wykonane z bardzo miękkiego i elastycznego materiału lateksowego lub z nielateksowego tworzywa, które uelastycznia się pod wpływem ciepła skóry.