Dzisiaj w wielu angielskojęzycznych i polskich serwisach informacyjnych, choć nie w Plastech.pl - pojawiła się informacja o upadku renomowanego producenta wtryskarek, austriackiej firmy Battenfeld. Poinformowano również, że wszystkie 630 osoby zatrudniane przez koncern otrzymały informację o zwolnieniu. Nie są to informacje prawdziwe. Serwis Plastech.pl - jako pierwsze medium - przedstawia stanowisko Bogdana Zabrzewskiego, prezesa Battenfeld Polska, który tłumaczy, co właściwie przydarzyło się firmie Battenfeld w pierwszych dniach 2008 r. i prostuje kilka nieprawdziwych informacji.Bogdan Zabrzewski, prezes Battenfeld Polska
W dniu wczorajszym Zarząd Battenfeld, w obronie interesów firmy, podjął decyzję o rozpoczęciu w sądzie postępowania związanego z niewypłacalnością firmy. Działanie takie nie zostało jednak podyktowane złą sytuacją ekonomiczną firmy lecz działaniami naszego właściciela - firmy ADCURAM.Oto bowiem ADCURAM, łamiąc umowę zakupu naszej firmy, zawartą w roku 2006 z niemiecką grupą SMS, odsprzedał zakład produkcyjny do angielskiej firmy OOD Private Equity. Firma brytyjska została założona w listopadzie 2007. Niestety do dnia dzisiejszego kierownictwu Battenfeld nie udało się skontaktować z przedstawicielami OOD Private Equity.
Dążąc do ochrony firmy, nasze kierownictwo podjęło decyzję o zablokowaniu przejęcia firmy przez brytyjskiego inwestora poprzez złożenie wniosku o niewypłacalność. Jednocześnie skierowano zawiadomienie do policji gospodarczej z informacją o zaistniałej sytuacji. W rozwiązanie zaistniałej sytuacji włączone zostało także Ministerstwo Gospodarki Republiki Austrii. W dniu dzisiejszym, czyli w piątek 4 stycznia w godzinach popołudniowych odbyło się spotkanie przedstawicieli Rządu Austrii z kierownictwem Battenfeld.
Nieprawdziwe są podawane przez różne media informacje o zwolnieniu pracowników naszej firmy. Działy produkcji. części zamiennych i serwisu pracują normalnie. Dział sprzedaży otrzymał urlop do dnia 7 stycznia tego roku.
Prawdą jest natomiast, że ADCURAM powołał w połowie 2007 r. do życia spółkę mającą zajmować się serwisem i częściami zamiennymi do naszych wtryskarek (BKS).
Błędnymi są jednak informacje o przejęciu przez tę spółkę kapitału Battenfeld. Nic takiego nie miało miejsca. Firma BKS działała w oparciu o majątek Battenfeld (biuro, wyposażenie, pracowników). Co więcej działała jako autonomiczny organizm w siedzibie Battenfeld. Firma ta zatrudnia obecnie 37 osób. Wszystkie one pracowały poprzednio w Battenfeld. Dopiero po informacji o sprzedaży Battenfeld, ADCURAM podał informację, że firma BKS zostanie przeniesiona do nowej siedziby.
W zaistniałej sytuacji pragnąłbym przekazać wszystkim czytelnikom i klientom informacji, że firma nasza pracuje, buduje maszyny i nie została postawiona w stan likwidacji. W ubiegłym roku Battenfeld sprzedał wtryskarek za ponad 87 milionów EUR. Osiągnęliśmy 10 proc. wzrost obrotów. Nasz portfel zamówień jest zapełniony na pierwszy kwartał 2008.
Na targach K2007 pokazaliśmy nasze nowe typy wtryskarek w tym maszyn o siłach zamykania 1000 i 1300 t. To był bardzo ważny symbol, ze Battenfeld po prawie dwuletniej przerwie wraca do budowy dużych maszyn. W najbliższy poniedziałek kierownictwo firmy Battenfeld ogłosi oficjalny komunikat informujący o działaniach, jakie zostały podjęte w ostatnich dniach.
Bogdan Zabrzewski, prezes Battenfeld Polska
