W tym tygodniu polscy handlowcy podkreślają, że zwiększył się popyt na polietylen do formowania wtryskowego. - Najwięcej zapytań od przetwórców otrzymujemy na HDPE wtrysk i LDPE wtrysk, najmniej na PP homo - mówił jeden z uczestników rynku. Jednocześnie przetwórcy wytwarzający produkty z polipropylenu (homopolimery) narzekają na niską dostępność materiału.
- Musieliśmy kupować po jednym samochodzie od różnych producentów, żaden z nich nie chciał sprzedać więcej niż 24 tony - powiedział jeden z przetwórców PP. Najprawdopodobniej europejscy producenci zaczęli zmniejszać moce produkcyjne, aby uniknąć sprzedaży materiału "po kosztach". Cena poliolefin ponownie spadła. Polietylen stał się tańszy o 10 - 40 euro za tonę, w zależności od rodzaju. LDPE folia staniała najwyżej o 40 EUR, HDPE folia staniał o 20 EUR w stosunku do ubiegłego tygodnia. Notowania polipropylenu spadły o 20 - 40 EUR, w zależności od rodzaju produktu.
Obecnie na sytuację rynkową zaczyna wpływać kilka czynników. Pierwszym z nich, o którym Chem-Courier pisał w ubiegłym tygodniu, jest uruchomienie rządowego programu "Bezpieczny kredyt 2%". Uczestnicy rynku mają nadzieję, że sektor budowlany zacznie się ożywiać. Najprawdopodobniej stanie się to bliżej września, kiedy banki zaczną wydawać decyzje w sprawie kredytów hipotecznych. Na rynek wpłynie również zmniejszenie mocy produkcyjnych europejskich producentów. Prawdopodobnie zmniejszenie ilości materiału na rynku zachęci przetwórców do zrobienia zapasów surowców w magazynach. Wpływ na decyzję o zwiększeniu zapasów w tym miesiącu może mieć również niska cena materiałów, która zdaniem wielu graczy osiągnęła już najniższy poziom.
Kolejnym pozytywnym czynnikiem może być stabilizacja cen ropy naftowej i wzrost notowań nafty o 60 dolarów, tylko w tym tygodniu. Ostatnim ważnym wskaźnikiem była stabilizacja cen tworzyw sztucznych w Chinach i ich prognozowany wzrost. Połączenie powyższych czynników pozwala oczekiwać stabilizacji cen w sierpniu i ich możliwego wzrostu we wrześniu. Jednak w tym roku rynek jest tak trudny do przewidzenia, że gracze rynkowi nie dokonują dokładnych prognoz.