Grupa MOL podała dziś wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2021 r. Wynik EBITDA Grupy wyniósł 664 mln USD - o 7 proc. więcej niż przed rokiem - pomimo trzeciej fali pandemii i związanych z nią restrykcji w wielu krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Na wynik wpłynęły m.in. rosnące ceny ropy i gazu oraz rekordowe marże petrochemiczne, a także dobre wyniki segmentu usług konsumenckich. Uproszczone przepływy pieniężne na poziomie 383 mln USD oznaczają z kolei poprawę o 17 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem ub.r.
- Wynik EBITDA za pierwszy kwartał na poziomie 660 mln USD to spore osiągnięcie, biorąc pod uwagę sytuację pandemiczną w ostatnich miesiącach. Dobre wyniki były wynikiem podjętych inicjatyw strategicznych oraz odpornego modelu biznesowego. Szczególnie cieszą mnie wyniki w segmentach petrochemicznym oraz usług konsumenckich, które stanowią podstawę naszej strategii transformacji.
Dokładnie rok temu powiedziałem, że weszliśmy w okres niepewności, jednak w MOL nauczyliśmy się przystosowywać do panujących warunków i z kryzysu wyszliśmy jeszcze silniejsi. Z uwagi na postępy akcji szczepień i stopniowe luzowanie obostrzeń w regionie, mamy powody do optymizmu. Cieszę się również, że po roku przerwy wrócimy do wypłaty dywidendy, dzieląc się wypracowanymi wynikami z naszymi inwestorami.
Pierwszy kwartał okazał się kolejnym istotnym okresem dla Grupy. Opublikowaliśmy strategię 2030+ „Shape Tomorrow”, która jeszcze mocniej przyspieszy tempo i skalę naszej transformacji. Dzięki temu możemy stać się ważnym graczem nowej, niskoemisyjnej gospodarki obiegu zamkniętego w naszym regionie. Biorąc pod uwagę nasze wyniki, jestem przekonany, że mamy mocne podstawy do tego, by wspólnie z naszymi akcjonariuszami kształtować przyszłość - skomentował wyniki Zsolt Hernádi, prezes Grupy MOL.
W segmencie Upstream, wynik EBITDA na poziomie 307 mln USD oznacza wzrost o 66 proc. w porównaniu z pierwszym i o 70 proc. w porównaniu z czwartym kwartałem 2020 r. Na tak dobre wyniki wpłynęły m.in. rosnące ceny ropy i gazu oraz wydobycie ze złoża ACG w Azerbejdżanie. Produkcja była nieco niższa niż przed kwartałem, ale o 6 proc. wyższa niż rok wcześniej, dzięki dodatkowemu wydobyciu ze złoża ACG, i sięgnęła 116,7 mln boe dziennie. Uproszczone wolne przepływy pieniężne w segmencie Upstream uległy natomiast podwojeniu rok do roku i wyniosły 218 mln USD.
Segment Downstream zanotował wynik EBITDA na poziomie 254 mln USD, czyli o 14 proc. mniej niż przed rokiem, w wyniku zmniejszonej produkcji rafineryjnej, wymuszonej mniejszą mobilnością w związku z restrykcjami. Spadek jednak częściowo zrekompensowały dobre wyniki segmentu petrochemicznego, w którym marża wzrosła o 74 proc. rok do roku, sięgając 873 EUR na tonie w marcu 2021. Na koniec pierwszego kwartału projekt Poliole był ukończony w 79 proc.
Segment usług konsumenckich poprawił wynik EBITDA o 30 proc., wypracowując w pierwszym kwartale rekordowy wynik 115 mln USD. Wypłynęły na to takie czynniki, jak większa sprzedaż oferty pozapaliwowej oraz niższe koszty operacyjne. Niższe wydatki inwestycyjne pozwoliły na zwiększenie wolnych przepływów pieniężnych o 45 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Dobre wyniki zostały osiągnięte pomimo niższej sprzedaży paliw, wymuszonej przez restrykcje w związku z trzecią falą pandemii w regionie. Liczba punktów Fresh Corner na koniec pierwszego kwartału wzrosła do 984 z 955 na koniec roku 2020. MOL dokonał też transakcji zakupu spółki prowadzącej dziewięć restauracji przy stacjach paliw na Węgrzech pod marką Marché.
W segmencie Gas Midstream wynik EBITDA był o jedną trzecią słabszy niż przed rokiem i wyniósł 48 mln USD. Spadek ten wynikał m.in. z mniejszego zapotrzebowania na przesył transgraniczny i niższe wpływy z tego tytułu.