Choć w ostatnich latach tempo rozwoju rynku masterbatchy spowolniło, Europa pozostaje największym światowym rynkiem dla tego typu substancji - wynika z raportu agencji AMI. Ogromne znaczenie odgrywa tu przy tym nie tylko wielkość rynku, lecz także jego znaczenie - Europa jest światowym centrum innowacji w branży dodatków koloryzujących lub poprawiających właściwości wyrobów z tworzyw.
Przez wiele lat rynek masterbatchy w Europie rozwijał się znacznie szybciej od całej branży tworzyw sztucznych, co było wynikiem dużego zainteresowania ze strony przetwórców, doceniających zalety stosowania tego typu dodatków. W ostatnich latach jednakże biznes masterbatchy zbliżył się pod względem tempa wzrostu do całego sektora tworzyw, czego efektem jest znacznie wolniejszy rozwój - w ciągu ostatnich trzech lat roczne tempo wzrostu zapotrzebowania było niższe niż 2 proc.
Zmiana trendów na rynku miała wpływ na funkcjonowanie firm działających w sektorze - niektórzy producenci ograniczyli swoją działalność i zamknęli część zakładów, podczas gdy inni rozpoczęli poszukiwania nowych lub szerszych rynków zbytu dla swoich produktów. Trudniejsze warunki ekonomiczne znalazły odzwierciedlenie w kondycji finansowej firm - w obliczu niższych marży byt niektórych firm stanął pod znakiem zapytania, z kolei innym przedsiębiorstwom udało się nawet zwiększyć narzut dzięki realizacji mniejszych zamówień, dostawom typu just-in-time oraz wzrostowi zapotrzebowania klientów na usługi serwisowe.
Europejski rynek masterbatchy wykazuje znaczne zróżnicowanie geograficzne - ogólnie rzecz biorąc, jego kondycja jest lepsza w północnej części kontynentu aniżeli w południowej, a na uwagę zasługuje wzrost w Europie Środkowo-Wschodniej, zwłaszcza w Polsce. Wzrost rynku zauważyć można także w Rosji, mimo politycznej niepewności oraz ekonomicznej niestabilności wynikającej ze spadku dochodów państwa z wydobycia ropy i gazu.
Pod względem typu materiału największe zapotrzebowanie odnotować można w przypadku białych koncentratów barwiących, które stanowią 28 proc. rynku. Trzeba przy tym zaznaczyć, że sytuacja w tym obszarze była niejednolita - wzrost rynku w Europie Środkowo-Wschodniej równoważył ograniczenie użycia tego typu substancji w niektórych zastosowaniach, jak np. torby zakupowe. Także gwałtowny wzrost kosztów surowców sprzed kilku lat odbił się na mniejszym zapotrzebowaniu na białe dodatki w niektórych technologiach przetwórstwa.
Najszybszy rozwój zachodzi obecnie w obszarze dodatków poprawiających właściwości wyrobów. Powodem jest wzrastająca potrzeba modyfikacji właściwości polimerów w celu uzyskania efektu satysfakcjonującego klientów. Również ze względu na tendencję producentów do dostarczania polimerów o minimalnej ilości dodatków, coraz częściej modyfikacji właściwości tworzyw dokonuje się właśnie za pomocą masterbatchy.
Europa posiada wysoką nadwyżkę handlową w zakresie masterbatchy, wynoszącą ponad 100 tys. ton i wciąż ona rośnie, mimo zwiększonego poziomu importu. Największa nadwyżka występuje w zakresie koncentratów czarnych oraz dodatków modyfikujących właściwości, ale przewaga eksportu nad importem występuje we wszystkich grupach produktowych.
Zdaniem analityków agencji AMI europejski rynek masterbatchy będzie wzrastać, choć w tempie znacznie niższym niż w poprzednich latach. Przyczyną jest między innymi znacznie wolniejszy wzrost w obszarze folii polietylenowych i w technologii formowania z rozdmuchem, które były tradycyjnymi odbiorcami masterbatchy. Pojawią się natomiast nowe możliwości, np. w branży opakowań o wysokich właściwościach lub w rozwiązaniach, w których stosuje się recyklaty.
Szacunki liczbowe dotyczące wielkości europejskiego rynku masterbatchy agencji Research and Markets wskazują, iż w 2021 roku jego wartość będzie wynosiła 6,3 mld dol.