Europejscy przetwórcy odpowiadają na Zieloną Księgę

Europejscy przetwórcy odpowiadają… Poniżej prezentujemy tekst nadesłany do naszej redakcji przez firmę Ecoplastic Technologies, dotyczący definicji technologii oksybiodegradacji przedstawionej w dokumencie wydanym przez EuPC.




Europejscy przetwórcy odpowiadają na Zieloną Księgę - ignorancja, czy brak wiedzy?

Stowarzyszenie OPA było zaskoczone opisem technologii oksybiodegradacji w dokumencie Europejskich Przetwórców Tworzyw Sztucznych (EuPC), w którym stowarzyszenie pominęło rolę organizmów żywych w rozkładzie. Ich odpowiedź na Zieloną Księgę (Green Paper) ukazuje ignorancję, bowiem produktom oksybiodegradowalnym przypisuje się tu jedynie oksyfragmentację - co jest sprzeczne z definicją Europejskiego Komitetu Normalizacyjnego (CEN).

Taka postać rzeczy negatywnie się odbija na postrzeganiu oksybiodegradacji. Produkty powstałe dzięki omawianej technologii wykorzystują już istniejącą linię produkcyjną i nie wymagają specjalnych nakładów finansowych we wdrażaniu nowego produktu. Dzięki temu przetwórcy zyskują, dbając o ochronę środowiska zmieniają swój wizerunek. Co ważniejsze, takie instytucje jak ASTM, BSI, czy AFNOR stworzyły odpowiednią metodologię badań tworzyw oksybiodegradowalnych, które dowodzą, iż są one nie tylko skuteczne, ale i również nietoksyczne [wspomniane standardy to ASTM 6954-04, BSi 8472, N505-T54U i T51-808].

W takim wypadku bezpodstawnym jest również uzasadnienie stowarzyszenia EuPC, iż "istnieje ryzyko dostania się mikrocząstek plastiku do środowiska uwalniając dodatki". OPA jasno przedstawia sytuację, w której większym zagrożeniem jest dostanie się tradycyjnego tworzywa sztucznego, które nie ma właściwości oksybiodegradowalnych i doprowadzi do skażenia miejscowej fauny.

Przedstawienie tej sytuacji, poparte dowodami naukowymi (szeregiem badań i ustanowieniem norm) przemówiło już nie tylko do setek producentów tworzyw sztucznych na całym świecie, ale również do władz poszczególnych krajów, które zdecydowały się o wprowadzeniu obostrzeń względem tradycyjnego plastiku. Technologia oksybiodegradacji została wybrana jako rozsądna alternatywa, która nie doprowadzi do załamania się rynku opakowaniowego, a tym samym skupi się na realnej ochronie środowiska. Odpowiednie przepisy, w których występuje obowiązek stosowania technologii oksy występuje w takich krajach jak: Zjednoczone Emiraty Arabskie, Pakistan, Maroko, Mauretania, Togo, Kamerun, Jemen, Iran, Mali, Serbia, Słowenia, Czarnogóra, Albania, część Brazylii i część Argentyny.

Czytaj więcej:

Tworzywa biodegradowalne / kompostowalne, biopochodne, dodatki biodegradowalne, dodatki antybakteryjne i antygrzybiczne, torby wielokrotnego użytku Applebag

Polska
świadomy
świadomy
*.124.176.130

Wysłany: 2013-07-09 16:06:04

Ciężko nazwać ochroną środowiska dosłowne 'rozdrabnianie' tworzywa. Na dodatek w warunkach beztlenowych oraz bez udziału światła słonecznego i tak nie zachodzi proces oksybiodegradacji. Co więcej, dodatki oksybiodegradowalne zawierają metale ciężkie, które przyjazne na pewno nie są.



Stworzenie metodologii przez ASTM niczego nie dowodzi poza samym faktem chęci uzyskania miarodajnych wyników (gdzie nawet nie ma mowy o wyniku pozytywnym lub nie). Bardziej sensownym jest testowanie wg ASTM D5511, ale temu już dodatki typu okso- nie podlegają, ponieważ nie ulegają rozkładowi w środowisku beztlenowym.



Szczerze mówiąc to trzymam kciuki za EuPC i mam nadzieję, że uda się wreszcie uświadomić producentom bezsens stosowania tego typu środków, które stały się popularne wyłącznie za sprawą silnego lobbingu.



Przedstawiona w artykule powyżej lista krajów, w dużej mierze rozwijających się, zdaje się tylko potwierdzać słuszność założonej przeze mnie tezy. Dziwnym trafem nie ma na niej żadnego kraju liczącego się w światowym rynku tworzyw, jak np. Wielka Brytania, będąca siedzibą Symphony Environmental - producenta d2w.



Każdy chce zarobić, ale bez przesady..

Intentio
Intentio
*.244.230.6

Wysłany: 2013-10-09 13:42:18

Oksybiodegadacja jest swojego rodzaju wyjściem w przypadku gdy odpady dostaną się do środowiska. Oczywiście można podważać ich słuszność ze względu na wymagany dostęp do światła (choć prosze spojrzeć na artykuł https://www.plastech.pl/wiadomosci/Ostra-krytyka-projektu-zakazu-stosowania-tworzyw-oksybiodegradowalnych,n7897 i fragment:



"w ciągu 24 miesięcy biodegradacja w glebie zachodzi w 91 proc."

do tego są normy BSi (8472), ASTM D6954 (USA), and AFNOR Accord T51 - 808 (Francja). Nie tylko światło? (proszę poprawić jeśli się mylę). Prosze też zwrócić uwagę że norm powstało kilka a odpady nie "rozdrabiają się" tylko biodegradują.



Używa Pan tu pojęć wyjętych ze stowarzyszenia European Bioplastics, które nie chce i nie może się zgodzić, że produkty oksy faktycznie biodegradują.



Co do wypominania o krajach liczących się w rynku tworzyw...tu mogłaby być osobna rozmowa. Proszę pamiętać że wśród tych niedocenionych przez Pana krajów jest również Brazylia - który jest jednym z 4 głównych potentatów do przerwania hegemonii g6. Jeszcze 20 lat temu śmiano się z jej inflacji, teraz ujmuje się jako jednego z krajów tzw BRIC. Dlaczego zatem UK nie ma NAKAZU stosowania tworzyw oksy? Może ze względu na bliskość Niemiec i działaczy EB? Proszę pamiętać że nawet taka Francja od samego początku nie chciała zjednoczenia Niemiec, chyba że miałaby wspólną z nimi walutą. Obawa przed dominacją gospodarczą Niemiec?





Ramones
Ramones

Wysłany: 2013-10-09 19:32:10

A d....a prawda --po cholere sie ladowac w bioksy itp.g....o !!A skladowac to na jednym wysypisku badz kilku w Polsce i chronic przed sloncem !!A skladowac wszystkie polimery razem ,ktore nie da sie w obecnych warunkach odzyskac i przykryc je "piachem" !!ZA 30 lat przyjedzie kopara na takie skladowisko a wrzuci to na linie i wszystkie tworzywa w takiej albo innej postaci odzyskamy!Takie skladowisko bedzie kupa kasy tylko Ci zielonie tego nigdy nie zkumaja --a jakie dostanie sie do gleby ?? --debilizm czysta demagogia !!Smiac mi sie chce jak marnujemy surowiec ,ktory za 30 lat bedzie do odzyskania --ehhhhhh i przyniesie kase !!