Europejskie konsultacje w sprawie foliówek

Europejskie konsultacje w… Są już znane wyniki konsultacji przeprowadzonych przez Komisję Europejską i dotyczące postępowania w sprawie torebek z tworzyw sztucznych, tzw. foliówek.

Konsultacje nie mają oczywiście żadnego wiążącego znaczenia, są umowną formą konsultacji z mieszkańcami kontynentu. Te, o których mowa zostały ogłoszone przez KE w ubiegłym roku. Wzięło w nich udział ponad 15 tys. osób oraz 500 organizacji branżowych, jednostek naukowych i przedstawicieli zainteresowanego biznesu.

Pytano, czy Unia Europejska powinna objąć popularne foliówki podatkiem, czy też w ogóle zakazać użycia tego typu opakowań z tworzyw sztucznych. Zdaniem unijnych biurokratów swobodny obieg foliówek przyczynia się do wzrostu poziomu odpadów w środowisku, co jest zjawiskiem bardzo negatywnym.

Wyniki prowadzonego w internecie badania mogą lekko dziwić. Oto bowiem 70 proc. ankietowanych uznało, że foliówki powinny zostać zakazane. Tylko 12 proc. stwierdziło, że obecne sposoby postępowania z nimi, np. kompostowalność i biodegradowalność zapisane w Dyrektywie Opakowaniowej są właściwe.

Grupy zielonych aktywistów zrzeszone w organizacji Seas at Risk, a także Europejskie Biuro Środowiskowe wezwały już KE do tego, by wsłuchując się w głos badanych czym prędzej podjęły decyzję o zakazie używania opakowań.

Konsultacje, Komisja Europejska


Tymczasem Komisja rozważa na razie wdrożenie zakazu jedynie w jakiejś częściowej formie, a także analizuje, czy ewentualne zakazy wprowadzane samodzielnie przez poszczególne kraje nie naruszają prawa unijnego. Chodzi tu m.in. o postawę jaką przyjęły w 2011 r. Włochy, które stały się pierwszym unijnym krajem, który nałożył zakaz na opakowania niepodlegające biodegradacji. Na razie jednak urzędnicy unijni nie podjęli żadnych akcji przeciwko Włochom. Jednak kiedy także i Francja chciała podjąć podobne kroki, wówczas stanowisko Komisji stwierdzało, że byłby to krok nielegalny. O jasną wykładnię sytuacji zwróciła się już Austria, żądając by KE jasno wypowiedziała się w sprawie uprawnień państw narodowych.

Poszczególne państwa oczywiście rozmaicie podchodzą do zagadnienia stosowania torebek tworzywowych. Dania, Irlandia, Bułgaria nałożyły np. podatki na te opakowania. Z kolei detaliści z Francji, Niemiec, Portugalii, Węgier, Holandii rozpoczęli dobrowolne pobieranie opłat za foliówki. W Wielkiej Brytanii opakowania tego typu wciąż są natomiast wydawane za darmo.

Z pomysłem nałożenia zakazu na foliówki ostro nie zgadza się np. PlasticsEurope, przywołując studium o środowiskowym wpływie różnych typów opakowań. Z analizy cyklu życia produktu wynika, że jeśli tylko torebki z tworzyw byłyby powtórnie używane, to stałyby się dla środowiska przyjaźniejsze nich ich alternatywy.

Na razie stanowisko Komisji Europejskiej jest jeszcze nieznane, ale jakieś nowe informacje w sprawie mają być ujawnione już w marcu. W ubiegłym roku możliwością zakazu używania torebek jednorazowych postraszył Europę unijny komisarz Janez Potocnik.

Czytaj więcej:
Prawo 473

Wojciech
Wojciech

Wysłany: 2012-03-06 22:40:54

Jeżeli nie foliówki to co? Worki na śmieci z wyciętymi otworami lub może z doklejonymi uszami? Czy "urzędnicy z Brukseli" są rzeczywiście na tyle wpływowi, aby tak rozszerzyć zapis i definicję torby handlowej aby jakikolwiek wyrób z tworzywa sztucznego a w nim zakupy był ścigany z urzędu? Czy nikt z Państwa nigdy nie przenosił wody w siatce, np z rybkami ze sklepu akwarystycznego? A może ziemię do kwiatów? Zastosowań "typowej" foliówki jest wiele, więc tylko czekać aż śladem Irlandii pojawią się specjalne worki na śmieci ułatwiające przy okazji przenoszenie zakupów, albo plastikowe bukłaki na wodę - oczywiście do złudzenia przypominające dzisiejszą foliówkę. Po co to bicie piany nad czymś co bardzo nam wszystkim życie ułatwia, a środowisku szkodzi tyle co energia zużyta na debatę.