Gamrat czeka na prywatyzację

Gamrat czeka na prywatyzację… Siedem firm jest zainteresowanych prywatyzacją Zakładów Tworzyw Sztucznych Gamrat z Jasła (Podkarpackie).

Gamrat jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa. W tej chwili Ministerstwo Skarbu Państwa analizuje złożone oferty. Potencjalni inwestorzy zostaną powiadomieni o przejściu do kolejnego etapu do końca tego tygodnia. Z informacji Ministerstwo Skarbu Państwa wynika, że nazwy firm zostaną upublicznione po zakończeniu analizy ofert. Po weryfikacji ofert wstępnych, zaproszone do kolejnego etapu podmioty będą przeprowadzały badanie spółki, a następnie złożą, w wyznaczonym terminie, ofertę wiążącą. Po ich analizie rozpoczną się negocjacje z wybranymi firmami. Zakończenie prywatyzacji spółki planowane jest na przyszły rok.

Po zakończeniu tego roku firma audytorska dokona bilansu zamknięcia i uaktualniona zostanie cena spółki. MSP zagwarantowało w ogłoszeniu prywatyzacyjnym byłym i obecnym pracownikom Gamratu - ok. 3,5 tys. osób - 15 proc. akcji.

Firma Gamrat

Zdaniem prezesa zarządu Gamratu Andrzeja Czajki, dzięki prywatyzacji spółka powinna przeskoczyć o jeden poziom technologiczny. W inny sposób tego nie uczyni, gdyż sama nie zdoła zgromadzić potrzebnych do tego środków. - Mamy nadzieję, że dostaniemy dobrego inwestora, który zapewni spokojne funkcjonowanie Gamratowi przez 5-10 lat - ocenia prezes Czajka.

Gamrat jest jednym z największych producentów tworzyw sztucznych w kraju. Coraz więcej produktów firmy jest eksportowanych na rynki zagraniczne. Współpraca handlowa Gamratu obejmuje obecnie niemal wszystkie kraje Unii Europejskiej. Wyroby wyprodukowane w firmie można także spotkać w krajach azjatyckich oraz na obu kontynentach amerykańskich. Najbardziej eksportowym produktem są wykładziny, sprzedawane na czterech kontynentach. Firma wykorzystuje również koniunkturę w swojej dziedzinie w małych i ubogich regionach, jak powstała niedawno Republika Kosowo. - Nasz jedyny na tym rynku partner buduje duże osiedle mieszkaniowe i po raz pierwszy w tym kraju pojawił się taki wyrób, jak nasza folia izolacyjna PVC. Kosowo to kraj, w którym panuje powszechna bieda. Nie jest tam bogato, ale też coś się dzieje. My wykorzystujemy tą szansę z naszymi wyrobami - podkreśla Janusz Rak, dyrektor ds. handlu w Gamracie.

Czytaj więcej:
Rynek 1145