Gerresheimer na targach Taropak

Gerresheimer na targach Taropak Koncern Gerresheimer to pierwsza firma na świecie, która wprowadza na rynek szklane strzykawki oznaczone kodem laserowym. Światowa premiera tego osiągnięcia miała miejsce na ubiegłorocznych targach interpack w Dusseldorfie. Za kilkanaście dni z zaletami tego rozwiązania zapoznają się uczestnicy targów Taropak.

Laserowe kodowanie strzykawek szklanych stwarza szerokie możliwości śledzenia indywidualnej partii produktu. To duże osiągnięcie, a jego innowacyjność polega na tym, że bazuje na technologii laserowej, dzięki której dane niezbędne do przeprowadzenia skutecznej identyfikacji strzykawek wypalane są bezpośrednio na szkle. To z kolei gwarantuje identyfikację partii już w ramach łańcucha dostaw.

To nie jedyna niespodzianka związana z operacjami prowadzonymi na szklanych strzykawkach. Gerresheimer zaprezentuje również na Taropaku druk termotransferowy prowadzony właśnie na tego typu opakowaniach.
Druk termotransferowy zapewnia bowiem zupełnie nowe możliwości etykietowania. Dlaczego tak się dzieje?

W odróżnieniu od jednobarwnej metody sitodrukowej proces ten pozwala na wykonywanie wielobarwnych nadruków na strzykawkach. Można zatem drukować przy wykorzystaniu tej metody nie tylko znaki handlowe wierne oryginałom, ale również kody matrycowe i paskowe, a także oznaczenia kalibracyjne i wszelkie potrzebne informacje o produkcie.

Kontynuacją prezentacji skierowanej na potrzeby branży farmaceutycznej będzie także wykonany z tworzyw sztucznych pojemnik Duma na tabletki. To co wyróżnia opakowanie, to m.in. zintegrowany osuszacz. Dlaczego to takie ważne? Opakowania, w których znajdują się tabletki wymagają specjalnej ochrony przed wilgocią. W innym bowiem razie cierpią niezwykle wrażliwe lekarstwa.

To z kolei niesie za sobą konieczność posiadania specjalnych zabezpieczeń, chroniących przed absorpcją wilgoci. W wielu tradycyjnych pojemnikach osuszacze były dołączane do opakowań jako dodatkowy komponent. A to z kolei powodowało komplikacje natury logistycznej i prawnej, ponieważ wymagało uzyskiwania dodatkowych aprobat. Często bywało tak, że poszczególne części składowe opakowań, produkowane w różnych fabrykach, musiały być rejestrowane oddzielnie. Oczywiście sytuacja, w której produkcja opakowań i zamknięć, a także dodatkowa inkorporacja środka osuszającego, odbywały się oddzielnie zwiększała koszty produktu finalnego. Oprócz tego marnowano też czas przed wprowadzeniem produktu na rynek.

Czytaj więcej:
Targi 1319
Medycyna 187