Z działaniem i zaletami instalacji czyszcząco - suszącej do obróbki wstępnej tworzyw sztucznych można było zapoznać się podczas ostatnich targów Plastpol, które pod koniec maja odbyły się w Kielcach. Możliwe to było na stoisku austriackiej firmy MAS.Instalacji czyszcząco - susząca do obróbki wstępnej tworzyw sztucznych MAS gwarantuje proces czyszczenia bez użycia wody oraz jak podkreślają jej producenci przynosi oszczędność kosztów rzędu kilkudziesięciu procent.
Omawiający zalety instalacji MAS wskazują na fakt, że stanowi ona alternatywę wobec instalacji czyszczących na mokro stosowanych w procesach recyklingu. Oczyszczanie odpadów z tworzyw sztucznych odbywa się tutaj na bazie dobrzej już znanej technologii DRD (ang. Double Rotary Disk).
Na czym to polega?
Otóż DRD łączy wirówkę myjącą i suszarkę termiczną w jednej maszynie, a przez to zapewnia czysty, suchy i stosunkowo nieniszczący materiałów proces.
W tej chwili technologia DRD jako jedyna umożliwia prowadzenie procesu czyszczenia bez konieczności wykorzystywana wody. To co wyróżnia to rozwiązanie to fakt, że nie wymaga ono uzdatniania wody, uzyskiwania specjalnych pozwoleń na eksploatację. Przy wykorzystywaniu technologii czyszczenia na sucho odpadają też koszty związane z silnym zanieczyszczeniem wody. W przeciwieństwie do instalacji mokrych można tu uzyskać oszczędności związane z oczyszczaniem materiału.
W jaki sposób wygląda budowa omawianej instalacji?
Jak zapewnia producent nie jest to konstrukcja zbyt skomplikowana. Składa się z rozdrabniacza jednowałowego, zasobnika materiału, urządzenia do czyszczenia na sucho oraz elementów przenoszących wraz z odpowiednimi schematami rozstawienia i przyłączeń. Co ważne wszystkie komponenty są do siebie przystosowane i dysponują sporymi rezerwami mocy. Umożliwiają usuwanie nawet ciężkich frakcji z tworzyw sztucznych, takich jak choćby folia termokurczliwa. Tym samym znacznie poszerza to zakres i możliwości recyklingu tej instalacji.
