Promocja bobiniarek, czyli maszyn służących do cięcia zwojów folii lub papieru na taśmy i do ich równoczesnego nawijania na różnej szerokości bobiny – rolki, była najważniejszym elementem obecności polskiej firmy Jurmet na targach K2007 w Düsseldorfie.Spółka Jurmet specjalizuje się w produkcji przewijarek sztancujących do etykiet samoprzylepnych, przewijarek korekcyjnych do etykiet samoprzylepnych, bobiniarek do cięcia wzdłużnego folii i papieru, w tym papieru samoprzylepnego oraz etykiet polipropylenowych.
- W naszym kraju jesteśmy praktycznie monopolistą jeśli chodzi o rynek tego typu urządzeń, dlatego zależy nam na pokazywaniu się w Europie. Na targach K jesteśmy już po raz trzeci i trzeba przyznać, że za każdym razem wracamy do kraju z wieloma zamówieniami. Tak więc obecność na tej imprezie jest dla nas niezwykle cenna - tłumaczyła w rozmowie z serwisem Plastech.pl Joanna Szewczyk, Key Account Manager z firmy Jurmet.
Największym hitem, jeśli chodzi o produkty Jurmetu są bez wątpienia bobiniarki. Czym się one charakteryzują?
Dla przykładu bobiniarki typu Master z oddzielną stacją odwijającą, idealnie nadają się do cięcia i przewijania elastycznych materiałów opakowaniowych oraz papieru. Gwarantują skrócenie czasu potrzebnego na przezbrajanie. W tym celu zastosowano w nich system wskaźników laserowych do pozycjonowania gilz na wałach nawijających, a w sekcji cięcia wał uchylny ułatwiający wymianę noży krążkowych oraz magnetyczne oprawki do noży żyletkowych.
Ponadto dzięki specjalnemu systemowi pozycjonowania noży za pomocą wskaźnika laserowego oraz zastosowaniu gumy korkowej na wałkach biernych i sprzęgieł kulkowych na części nawijającej możliwe jest uzyskanie najlepszej jakości cięcia i nawijania. Maszyna dysponuje też silnikiem podająco - hamującym w części odwijającej, co zapewnia wykonywanie cięcia bardzo cienkich folii.
Jeśli chodzi o parametry techniczne bobiniarki Master, to maksymalna szerokość przewijanego surowca kształtuje się na poziomie 1000 - 1900 mm. Prędkość robocza, to 500-600 m/min. Urządzenie wykorzystuje system cięcia za pomocą noży płaskich i krążkowych.
Inna z bobiniarek wchodzących w skład oferty Jurmetu, to model Winder, czyli bobiniarka typu kompakt.
Cechuje ją łatwy dostęp obsługi do najważniejszych zespołów. Sterowanie odbywa się z przodu i tyłu. Zastosowanie uchylnego wała podnożowego ułatwia wymianę noży krążkowych. Wymiana noży żyletkowych możliwa jest dzięki specjalnym oprawkom magnetycznym. Bobiniarka jest też wyposażona w silnik podająco - hamujący, co gwarantuje jej cięcie bardzo cienkich folii z wyeliminowaniem zjawiska przeciągania materiału.
Oprócz prezentacji swoich bobiniarek, firma Jurmet mogła się również pochwalić w Düsseldorfie zaawansowanymi pracami związanymi z budową nowej fabryki pod Toruniem. - W tej chwili wszystkie prace są już bardzo zaawansowane. Zostaną one ukończone na początku przyszłego roku. Nowa fabryka umożliwi nam przede wszystkim lepsze rozwiązania z zakresu logistyki – kwitowała Joanna Szewczyk.
