Kobiety inżynierowie na rynku polskim

Kobiety inżynierowie na rynku… Branża tworzyw sztucznych jest jedną z tych, w których jest najwięcej inżynierów-kobiet – wynika z raportu przygotowanego przez Bank Danych o Inżynierach. Jednak w tej samej branży istnieją największe dysproporcje w wynagrodzeniach między kobieta – inżynierem a mężczyzną – inżynierem.

Z danych BDI wynika, że w 2009 r. kobiety stanowiły 14,6 proc. spośród grupy wszystkich inżynierów zarejestrowanych w bazie danych BDI. Z roku na rok jest ich jednak coraz więcej. Przyglądając się siedmiu sektorom gospodarczym, które BDI od dwóch lat poddaje szczegółowej analizie, największy odsetek kobiet-inżynierów pracuje w budownictwie, nieruchomościach i developmencie – 19,7 proc. Na drugim miejscu znalazła się branża tworzyw sztucznych, chemii i petrochemii, gdzie panie stanowią 16,6 proc. wszystkich inżynierów.

Dalsze pozycje zajęły branża informatyczna i telekomunikacyjna (10,3 proc.), motoryzacja (7,7 proc.), hutnictwo, metalurgia (6,1 proc.), energetyka i elektrotechnika (6 proc.), maszyn, urządzeń, narzędzi (5,1 proc.)

kobieta inżynier


Działem, który zatrudnia najwięcej kobiet-inżynierów jest dział jakości. Kobiety stanowiły tu 31,3 proc. spośród wszystkich zatrudnionych inżynierów. Na drugim miejscu znalazł się dział logistyki i zaopatrzenia. Tu kobiety stanowiły 22 proc. spośród zatrudnionych inżynierów.

W świetle analiz BDI, spośród wszystkich inżynierów prowadzących własną działalność gospodarczą, kobiety stanowiły w 2009 roku zaledwie 3 proc. Stanowiska dyrektorskie obejmowało 6,7 proc. kobiet-inżynierów natomiast kierownicze 10,2 proc. kobiet-inżynierów. Największy odsetek kobiet odnotowaliśmy na stanowiskach specjalistycznych (15,9 proc.) oraz szeregowych (28,6 proc.).

Kobiety pracujące na stanowiskach inżynierskich to głównie młode osoby, do 25 roku życia. W 2009 roku stanowiły one jedną piątą wszystkich pracowników w tym przedziale wiekowym. Wśród pracowników w wieku 26-30 lat kobiety stanowiły 15,1 proc., natomiast w przedziale 31-35 lat już tylko 11,1 proc. W „starszych” grupach wiekowych odsetek kobiet zatrudnionych na stanowiskach inżynierskich sukcesywnie maleje. Zwykle powiązane jest to z decyzjami pozazawodowymi (np. macierzyństwo), jakie podejmują kobiety w pewnym wieku. W grupie pracowników w wieku 41-50 lat kobiety stanowiły 10,8 proc., natomiast po 50 roku życia, odsetek kobiet pracujących na stanowiskach inżynierskich stanowi już tylko 7,4 proc.

Analizy wskazują także na dysproporcje w zarobkach kobiet i mężczyzn na stanowiskach specjalistycznych. W 2009 roku średnie wynagrodzenie kobiet-inżynierów wyniosło 4,2 tys. zł. Dla porównania średnie wynagrodzenie mężczyzn-inżynierów uplasowało się na poziomie 5,2 tys. brutto.

Przyglądając się bliżej wymienionym wcześniej branżom, różnice w wynagrodzeniach między kobietami a mężczyznami były znaczne. Największe dysproporcje wystąpiły w branży tworzyw sztucznych, chemii i petrochemii (średnie wynagrodzenie kobiet: 3, 6 tys. zł, średnie wynagrodzenie mężczyzn: 5,4 tys. zł).

Były jednak branże, gdzie kobiety uzyskały wyższą od mężczyzn średnią. Był to choćby sektor motoryzacyjny: średnie wynagrodzenie kobiet to 5,2 tys. zł, średnie wynagrodzenie mężczyzn zaś 4,8 tys. Podobnie było też w branży hutniczej, metalurgicznej i metalowej, gdzie średnie wynagrodzenie kobiet to 4,5 tys. zł., a mężczyzn 4,1 tys. zł.

Warto jeszcze dodać, że jeśli chodzi o osoby odwiedzające nasz wortal, to kobiety stanowią 23,24 proc. wszystkich jego użytkowników.

Czytaj więcej:
Praca 50
Rynek 1145