Maszyny popłynęły do Korei

Maszyny popłynęły do Korei… Produkująca obrabiarki firma Rafamet zrealizowała w ostatnich dniach kilka interesujących zadań.

- Odnotowaliśmy właśnie kilka wydarzeń, które pozwalają nam utrzymać ciągłość pracy i z optymizmem patrzeć w przyszłość – mówi Maciej Michalik, wiceprezes zarządu i dyrektor handlowy Fabryki Obrabiarek Rafamet z Kuźni Raciborskiej. - Chodzi o kontrakty, jakie w ostatnim tygodniu pozyskaliśmy zarówno od krajowych jak i zagranicznych kontrahentów. Zawarte kontrakty pozwolą nam dopełnić portfel zamówień na 2010 r.

Najnowsza umowa dotyczy budowy tokarki karuzelowej dla odbiorcy krajowego. Wartość kontraktu to ok. 10 mln zł, a czas realizacji przewidziany jest na 16 miesięcy. Sukcesem zakończył się też udział w przetargu dla jednego z Zakładów Komunikacji Miejskiej w kraju na dostawę tokarki podtorowej typu UGL 80N, wykorzystywanej w procesie obróbki kół taboru szynowego. Maszyna będzie spełniać najnowsze i najwyższe standardy. Jest to kolejny, po tramwajach warszawskich, tego typu projekt realizowany przez spółkę w ostatnim czasie. We wrześniu Rafamet podpisał też kontrakt z PKP Cargo na modernizację tokarki kołowej.

Obrabiarka Rafamet

Producent obrabiarek z Kuźni Raciborskiej pozyskał także zlecenie na rynku zagranicznym. Dla ukraińskiej firmy kolejowej zbuduje tokarkę podtorową. Zamówienie będzie realizowane na przestrzeni najbliższych sześciu miesięcy. Tym zamówieniem Rafamet po latach wraca na rynek ukraiński. To olbrzymi kraj i potencjał. - Kontrakt budzi nadzieję na kolejne zlecenia. Wiąże się z przygotowaniami Ukrainy do Euro 2012, czyli dostosowaniem infrastruktury do wymogów nałożonych przez UEFA - dodaje Maciej Michalik.

Oprócz podjęcia nowych tematów, przedsiębiorstwo sfinalizowało kontrakt zawarty z koncernem stoczniowym Hyundai Heavy Industries z Korei Południowej. Na początku września Azjaci dokonali wstępnego technicznego odbioru frezarki typu FS 600, wykorzystywanej do obróbki elementów wałów korbowych silników okrętowych. To już druga z maszyn zamówionych przez koreański koncern, przekazanych klientowi w tym roku.

Ciekawostką jest tu frez o średnicy 6 m, stanowiący najważniejszy element obrabiarki. Jak dotąd jest to największa tego typu maszyna dla branży stoczniowej wyprodukowana przez Rafamet. Dostarczona poprzednio posiadała frez mniejszy o pół metra. - Produkowana przez firmę frezarka diametralnie skraca czas tradycyjnej obróbki. Dzięki temu jest bardziej wydajna i ekonomiczna. Dlatego też koreański koncern zdecydował się na zakup aż dwóch takich urządzeń – ocenia Paweł Michalewski, kierownik sprzedaży w Rafamet.

Wyzwaniem logistycznym w przypadku frezarki FS 600 CNC jest już samo dostarczenie jej do klienta. Ze względu na swoje parametry maszyna, ważąca ok. 130 ton, transportowana jest w trzech ponadgabarytowych i dwóch standardowych ładunkach. Drogą lądową została dostarczona do portu w Gdyni i potem do Hamburga i Bremenhaven, skąd wypłynęła w rejs do Korei Południowej. Na miejsce dotrze za ok. miesiąc.

Fabryka Obrabiarek Rafamet z Kuźni Raciborskiej jest jednym z kilku na świecie producentów obrabiarek specjalnych do obróbki zestawów kołowych, pojazdów szynowych. Wykonuje również wielkogabarytowe obrabiarki specjalistyczne dla odbiorców w sektorach: energetycznym, maszynowym, stoczniowym, hutniczym oraz zbrojeniowym. Udział eksportu w sprzedaży to około 70-80 proc.

Czytaj więcej:
Maszyny 624