Serwis Plastech.pl skończy niebawem siedem lat swego istnienia. Przyjrzeliśmy się naszej obecności na rynku internetowym i porównaliśmy naszą pozycję ze wszystkimi znanymi nam polskimi serwisami internetowymi poświęconymi tworzywom sztucznym i opakowaniom. Statystyki są zaskakujące nawet dla nas samych. Zaskakujące pozytywnie.
W naszych porównaniach posłużyliśmy się danymi niezależnej i światowej Alexa.com, badającej przepływ ruchu w internecie. Pokazały one, że w zestawieniu oglądalności jesteśmy bezkonkurencyjni w porównaniu z innymi polskimi branżowymi serwisami. Plastech.pl jest wybierany przez internautów częściej niż siedem obecnych w tej chwili w Polsce serwisów dla przemysłu tworzyw sztucznych i opakowań łącznie. Można powiedzieć, że sami jedni jesteśmy lepsi niż połączone siły siedmiu konkurentów.
Według Alexa.com w ciągu ostatnich trzech miesięcy na strony Plastechu wchodziło dziennie 6,3 tys. osób. Kolejne w zestawieniu tworzywa.pl to zanotowały liczbę 1836 odwiedzających osób. Na dalszych miejscach były opakowania.com.pl (1318 osób dziennie), tworzywa.com.pl (1218), tworzywa.org (467), opakowania.biz (451), eplastics.pl (250 - doceniamy renomę „starszego brata” tego serwisu wydawanego na papierze), tworzywa.info (217).
Jak widać siedem serwisów łącznie jest wedle Alexy oglądanych dziennie przez 5757 osób, natomiast sam Plastech.pl przez 6342 osoby.
Oczywiście nie popadamy w euforię i mamy świadomość, że przed nami ciągły rozwój i dużo pracy. Zgadzamy się ze stwierdzeniem, że sympatia internautów nie jest dana nam bezwarunkowo i na zawsze. Zgadzamy się także z oceną, że przy ocenie kosztów kampanii reklamowej warto pamiętać o liczbie użytkowników portalu, tak samo jak o nakładzie w przypadku czasopism.
Plastech.pl istnieje na rynku od 2002 r. Właśnie przygotowujemy się do siódmych urodzin. Startowaliśmy jako hobbystyczna strona internetowa i na początku w niczym nie przypominaliśmy dzisiejszego rozbudowanego i wielotematycznego wortalu. Wortalu właśnie a nie portalu, gdyż portal w terminologii internetowej to medium ogólnotematyczne, zaś wortal skupia się na ściśle wydzielonej tematyce np. tworzywach sztucznych i opakowaniach.
- Na początku była pasja. Przez pierwsze trzy lata pracowałem na wortalem głównie po godzinach, wieczorami - wspomina założyciel serwisu Paweł Wiśniewski. - Pełniłem funkcję redaktora, dziennikarza, eksperta, a jednocześnie administratora, programisty i grafika. Szybko została przekroczona masa krytyczna i wortal zaczął żyć własnym życiem. Nie sprzedawałem reklam ani płatnych usług, a liczba treści w serwisie gwałtownie rosła, ilość e-maili, telefonów i kontaktów zaczynała mnie przerastać. Aby dalej rozwijać serwis konieczne było znalezienie pomocy, zatrudnienie pracowników, a to wymagało rozpoczęcia stricte komercyjnej działalności.