Plast 2003 to bez wątpienia największe targi tworzyw sztucznych jakie mają miejsce w tym roku w Europie. Na ponad 70 tysiącach metrów kwadratowych 1700 wystawców z 52 krajów prezentuje swoje najnowsze osiągnięcia i technologie. Nic więc dziwnego, że impreza przyciągnęła tysiące zwiedzających, w tym mnie.
Organizatorzy targów prowadzą szczegółową rejestrację i statystykę odwiedzających. Przy wejściu kilka minut zajmuje wprowadzenie do komputera danych z wizytówki. Dlatego warto było wcześniej skorzystać z rejestracji przez internet, dzięki której otrzymałem mailem kod kreskowy uprawniający do wejścia. Przy wejściu na targi wystarczył czytnik kodów kreskowych, wydruk wejściówki i 12 hal wystawowych stało otworem. Niektóre z nich były dwu- lub trzypiętrowe!84% powierzchni targowej jest zajęte przez producentów maszyn i to właśnie maszyny rzucają się najbardziej na każdym kroku. Praktycznie większość maszyn była pokazywana w pracy. To nic, że aby uruchomić niektóre z linii potrzebne są aż 3 tiry do przewiezienia maszyn i urządzeń towarzyszących i ponad 500kW mocy zainstalowanej.
Większość producentów wtryskarek skupiła się w hali numer 11 - centralnie położonej i największej z hal. Na okazałych stoiskach największych producentów wtryskarek było prezentowane często po 5-6 maszyn. Maszyny z reguły były uruchamiane na 5-10 minut co kilka godzin. To ze względu na potrzebną dużą moc, ale też na olbrzymią wydajność większość maszyn. Co robić z dużą ilością wyprodukowanych detali?
Na niektórych stoiskach z pomocą przychodzili odwiedzający – długie kolejki ustawiały się po eleganckie łyżki do mieszania sałaty, czy po duże plastikowe pojemniki na śmieci. Na innych z mniej "rynkowymi" produktami po prostu trzeba było wyłączać maszyny. Np. gdyby maszyna do produkcji nakrętek firmy SACMI pracowała przez całe targi wyprodukowałaby prawie 3.000.000 nakrętek (1200 nakrętek na minutę!!!). Inny rekord padłby przy butelczarce firmy SIAPI osiągającej pułap 2100 butelek PET na godzinę z każdego gniazda.
Poszczególne hale grupowały firmy o określonej tematyce: wtryskarki, formy i narzędzia, termoformowanie, wydmuch, tworzywa i surowce, folie, recykling. Punkty informacyjne i ogólnodostępne katalogi (za 10 Euro) umożliwiały znalezienie poszukiwanej firmy. Każdy mógł znaleźć nowości i ciekawostki z kręgu własnych zainteresowań. Wystarczyła odpowiednia ilość wolnego czasu i ... wygodne buty.
Targi Plast 03 kończą się w sobotę, ale już teraz mogę powiedzieć jako zwiedzający, że oceniam je bardzo pozytywnie. Pomimo przewagi włoskich firm (tylko 40% wystawców to firmy z poza Włoch) można było odczuć, że to prawdziwe europejskie targi. Dobra organizacja, obecność większości firm z branży i wysoka jakość ekspozycji to z całą pewnością plusy tej imprezy. Pomimo obaw związanych z recesją w Europie, znajome firmy wystawiające się na targach były bardzo zadowolone z liczby odwiedzających targi, często przyjeżdżających z Ameryki Południowej, czy krajów arabskich. Chyba jedyne minusy imprezy to wysoka temperatura (mało kto wytrzymał w marynarce) i położenie w wiecznie zakorkowanym Mediolanie.
Jeśli jeszcze nie odwiedziłeś tych targów to masz czas do soboty albo dopiero za 3 lata. Zapraszamy do miasta mody, największej włoskiej giełdy owoców morza i targów tworzyw sztucznych PLAST '03.
