Światowy kryzys finansowy spowodował bezprecedensowe trudności w wielu sektorach przemysłu, a branża tworzyw sztucznych nie była tu wyjątkiem. Rok 2009 był kolejnym trudnym rokiem. Zapotrzebowanie ponownie zaczęło rosnąć, ale z bardzo niskiego poziomu i bardzo powoli – zauważają specjaliści z PlasticsEurope.
Ponieważ konsumenci branż takich jak motoryzacja, budownictwo i elektronika, znacznie zmniejszyli wydatki, sprzedaż wielu firm produkujących tworzywa utrzymywała się na początku roku 2009 na bardzo niskim poziomie. Tendencja ta była widoczna w całej branży tworzyw sztucznych – wśród producentów, przetwórców i producentów maszyn.
Odpowiedzią na trudności gospodarcze w roku 2009 była kontynuacja programów efektywności kosztowej i restrukturyzacji.
Najważniejsze wskaźniki w ujęciu kwartalnym:
- Światowa branża produkcji polimerów odnotowała słabe wyniki w pierwszym kwartale. W skutek wyjątkowo niskiego poziomu wielkości i wartości sprzedaży, odnotowano duży spadek liczony w stosunku do roku poprzedniego. Światowe zapotrzebowanie w okresie od stycznia do marca nieco wzrosło, po raz pierwszy wychodząc powyżej bardzo niskich poziomów, po zapaści w roku 2008.
- W drugim kwartale nastąpiła stabilizacja zapotrzebowania na tworzywa, jakkolwiek układało się ono na niskim poziomie. Ten poziom popytu utrzymał się w trzecim kwartale, co dawało podstawy do optymizmu na przyszłość
- W czwartym kwartale 2009 r. odnotowano wzrost w stosunku do poprzedniego kwartału, jednak głównie dzięki rynkom azjatyckim.
- W wyniku przedłużającego się kryzysu finansowego, światowa produkcja tworzyw sztucznych spadła z 245 milionów ton w 2008 roku do 230 milionów ton w roku 2009.
- Europa z produkcją 55 milionów ton – zachowała pozycję głównego producenta tworzyw sztucznych, z 24 proc. udziałem w produkcji ogólnoświatowej.
- Długoterminowy wzrost produkcji tworzyw sztucznych szacuje się na około 4 proc. w skali światowej - jest to wskaźnik wyższy niż tempo wzrostu światowego PKB. Średni światowy poziom zużycia tworzyw jest znacząco niższy niż w rozwiniętych regionach uprzemysłowionych, co pozwala zakładać dalszy wzrost w skali światowej.
- Zapotrzebowanie ze strony europejskich przetwórców spadło w roku 2009 o 7,2 proc. - do poziomu 45 milionów ton, przy czym udział poszczególnych państw pozostał w większości niezmieniony.
- Polietylen i polipropylen składają się na około 50 proc. zapotrzebowania, a trzecim co do wielkości zużycia polimerem jest polichlorek winylu (PVC), z udziałem wynoszącym 11 proc.
- Branża opakowaniowa stanowi największy segment rynkowy, a jej udział wynosi 40,1 proc. Kolejne miejsca zajmują budownictwo (20,4 proc.) i motoryzacja (7 proc.).
- Siedem państw członkowskich UE wraz z Norwegią i Szwajcarią odzyskuje ponad 84 proc. zużytych w tych krajach tworzyw sztucznych.
- Państwa członkowskie UE oraz Norwegia i Szwajcaria w roku 2009 przetworzyły 24,3 miliona ton odpadów pokonsumenckich. Przekłada się to na ogólny poziom odzysku odpadów z tworzyw sztucznych wynoszący 54 proc. - o 2,7 punktu procentowego więcej niż w roku 2008. Wskaźnik recyklingu mechanicznego wzrósł o 1,2 punktu procentowego do 22,2 proc., wskaźnik odzysku energii wzrósł o 1,5 punktu procentowego do 31,3 proc., a wskaźnik składowania odpadów na wysypiskach uległ obniżeniu o 2,7 punktu procentowego – do 45,8 proc.