
Wrocławski podróżnik i ekolog Dominik Dobrowolski przez ponad dwa tygodnie odbywał rejs kajakiem po Wiśle. Dotarł także do Torunia, gdzie rzeka rozciąga się na długości 21 kilometrów, od 725 kilometra do 746 kilometra swego biegu. W ramach realizowanego przedsięwzięcia organizowanego wspólnie ze stowarzyszeniem PlasticsEurope Polska przekonywał, że warto zachowywać czystość polskich rzek i być otwartym na piękno przyrody.
– Nawet jeśli uda mi się przekonać jedną osobę do zmiany swoich postaw i nie wrzucania do rzeki odpadów, to już będzie sukces – stwierdził ekolog.
Jednak zanim przybił na piękny toruński Bulwar Filadelfijski pokonać musiał m.in. miejscowość Stasin, znajdującą się na lewym brzegu rzeki oddaloną ok. 10 km na wschód od zapory wodnej we Włocławku. To ważne miejsce na Wiśle, bo właśnie w tym miejscu jej koryto na Jeziorze Włocławskim między Płockiem a Włocławkiem jest najszersze i wynosi ok. 2,5 km.