Rozmowa z Bohdanem Sobolewskim, dyrektorem TVK Polska

Rozmowa z Bohdanem Sobolewskim… TVK Polska Sp. z o.o. jest wyłącznym reprezentantem na terenie naszego kraju węgierskiego koncernu chemicznego Tiszai Vegyi Kombinát Nyrt. (TVK Nyrt.) oraz słowackiej firmy Slovnaft Petrochemicals, s.r.o. Koordynuje dostawy produktów powstających w Zakładach TVK Nyrt. w Tiszaújváros na Węgrzech oraz w Zakładach Slovnaft Petrochemicals s.r.o. w Bratysławie na Słowacji.
O tym jak od 15 lat wygląda jej codzienna działalność, jakie wyniki osiąga spółka, jak wyglądają jej plany związane z przyszłością oraz jak ocenia ona mijający rok, rozmawiamy z dyrektorem TVK Polska Bohdanem Sobolewskim.

Firma TVK Polska Sp. z o.o. jest obecna na polskim rynku od 1995 r. Proszę powiedzieć jak w tym czasie zmienił się rynek i otoczenie, w którym działacie oraz sama firma?

Bohdan Sobolewski, dyrektor TVK Polska


Bohdan Sobolewski:
Dwanaście lat funkcjonowania naszego podmiotu to długa droga od zaledwie kilku samochodów miesięcznie węgierskiego granulatu i kilkuset ton gotowych wyrobów z PE i PP produkowanych wtedy jeszcze przez Kombinat TVK, poprzez przemiany strukturalne państwowego Zakładu TVK, sprzedanie wszystkich linii produkujących wyroby gotowe z PE i PP, dalej poprzez prywatyzację TVK, wejście TVK na giełdę, wykupienie udziałów TVK przez MOL, poprzez akwizycję Slovnaft-u przeprowadzoną przez MOL do konsolidacji kanałów sprzedaży TVK i Slovnaft-u w ramach Grupy MOL i dalej po powstanie firmy Slovnaft Petrochemicals, s.r.o. i osiągniecie przez nasz zespół w Warszawie pułapu rocznej koordynacji sprzedaży w Polsce na poziomie 100 tysięcy aż po przekroczenie 10 tysięcznej miesięcznej sprzedaży granulatów.

TVK Polska zajmuje się koordynowaniem dostaw granulatów polietylenów unimodalnych i bimodalnych HDPE TIPELIN, granulatów polietylenów LDPE TIPOLEN i BRALEN oraz granulatów polipropylenów typu homo i copo PP TIPPLEN i TATREN. Do kogo dokładnie trafiają wymienione produkty?
Wymienione poliolefiny są sprzedawane bezpośrednio z Zakładów TVK Nyrt. oraz Slovnaft Petrochemicals, s.r.o. do przetwórców tworzyw sztucznych oraz do współpracujących z nami od lat różnych podmiotów gospodarczych, które zajmują się finansowaniem przedsięwzięć z branży petrochemicznej lub też do firm, które czynnie uczestniczą w dystrybucji polimerów na ciągle rozwijającym się rynku tworzyw sztucznych. Surowce dostarczane są transportem drogowym zarówno w workach na paletach jak też w autocysternach. Nasze produkty trafiają do szerokiej rzeszy odbiorców działających w różnych gałęziach naszej gospodarki.

TVK Polska od 1 stycznia 2007 r., oprócz koordynacji sprzedaży polimerów na rynku polskim, odpowiada także za rynek Litwy, Łotwy i Estonii. Co zadecydowało o przydzieleniu spółce tego typu zadań i na czym dokładnie one polegają?
Zarząd Dywizji Petrochemicznej Koncernu MOL podjął pod koniec 2006 r. decyzję o przeniesieniu koordynacji sprzedaży słowackich i węgierskich surowców z przedstawicielstwa w Moskwie do naszej spółki w Warszawie z dwóch powodów. Pierwszym był z pewnością fakt, że Litwa, Łotwa i Estonia dołączyły do Unii Europejskiej i te rynki od czasu akcesji znajdują się bliżej Warszawy niż Moskwy.

Drugim powodem była próba przeniesienia modelu koordynacji sprzedaży wypracowana w Polsce w nowe rozwijające się regiony wschodniej części Europy. Nasze zadanie jest takie same jak na rynku polskim. Polega ono na tym, żeby osiągnąć stabilny udział sprzedaży węgierskich i słowackich polimerów na rynkach krajów nadbałtyckich.

W kilku ostatnich latach nasz krajowy rynek był jednym z największych jeśli chodzi o strukturę sprzedaży TVK i Slovnaft. Jak natomiast wygląda sytuacja w 2007 r.? Czy udział rynku polskiego w eksporcie Dywizji Petrochemicznej MOL wciąż jest dominujący?
Porównując ilości sprzedawanych globalnie granulatów z Węgier i ze Słowacji na wszystkich rynkach zbytu Dywizji Petrochemicznej MOL, to Polska jest w ścisłej czołówce od lat. Był nawet taki rok kiedy do Polski trafiło najwięcej węgierskich polimerów z zakładu TVK.

Aktualnie firma TVK Polska Sp. z o.o. plasuje się na drugim, względnie na trzecim miejscu po spółce w Niemczech i po spółce we Włoszech. Rok 2007 zamkniemy koordynacją sprzedaży przekraczającej 130 tysięcy ton. To więcej niż 10 proc. całkowitej produkcji Dywizji Petrochemicznej MOL.

Czytaj więcej:
Rynek 1145
Analiza 419
Wywiad 299