Rozmowa z Katarzyną Byczkowską, Dyrektor Zarządzającą BASF Polska

Rozmowa z Katarzyną Byczkowską… O nowych nowych inwestycjach, a także wyzwaniach stojących przed branżą chemiczną, rozmawiamy z p. Katarzyną Byczkowską, która w maju br. objęła stanowisko Dyrektor Zarządzającej BASF Polska.

Jacek Leszczyński: Jest Pani pierwszą kobietą, która została dyrektorem zarządzającym firmy BASF Polska. Dodać też trzeba, że do tej pory tego stanowiska nie piastował żaden Polak, chociaż koncern BASF jest obecny w Polsce już 26 lat. To podwójny sukces. Z przyjemnością zatem składamy Pani serdeczne gratulacje.

Katarzyna Byczkowska: Dziękuję. Bardzo się cieszę z powrotu po latach do Polski. Mam tu przyjemność zarządzać znakomitym zespołem profesjonalistów.

Portfolio BASF w Polsce obejmuje chemię przemysłową, tworzywa sztuczne, katalizatory samochodowe i wiele innych produktów.

- Portfolio BASF w Polsce jest bardzo szerokie i nadal się rozwija. Oprócz siedziby w Warszawie funkcjonują tu m.in. zakłady w Środzie Śląskiej koło Wrocławia, w Myślenicach koło Krakowa oraz centrum dystrybucyjno-logistyczne w Śremie koło Poznania. Pod koniec 2016 roku firma ponownie poszerzyła zasięg dzięki nabyciu firmy Chemetall. Wartość sprzedaży BASF w Polsce za 2017 rok wyniosła 865 mln euro. Nasz zespół liczy dziś ok 800 osób i - w związku z realizowanymi inwestycjami - wciąż rośnie.

Jeśli zaś chodzi o inwestycje. W roku 2012 BASF rozpoczął budowę największej w Europie fabryki katalizatorów w Środzie Śląskiej. Pod koniec ubiegłego roku media informowały o rozbudowie tego zakładu.

- Zakład funkcjonuje od 2014 roku i wytwarza katalizatory najnowszej generacji, które spełniają coraz surowsze normy emisji spalin Euro VI / 6. Produkowane w naszym zakładzie katalizatory dostarczane są do firm w całej Europie. Rosnące zapotrzebowanie na produkt sprawia, że pragniemy dalej rozwijać naszą działalność. W tym roku rozpoczęliśmy rozbudowę zakładu. Inwestycja zwiększy istniejący zakład produkcyjny o około 14 000 m2 - czyli o ponad 50% obecnego obszaru produkcyjnego, tworząc nowe miejsca pracy w regionie Dolnego Śląska. Czujemy się częścią lokalnej społeczności, szczególnie chętnie angażujemy się w długofalowe projekty o charakterze edukacyjnym.

Katarzyna Byczkowska, BASF


Czy wspomniane inwestycje odzwierciedlają sposób postrzegania Polski w centrali BASF?

- Polska jest przede wszystkim największym krajem w Europie Centralnej i dlatego zawsze miała duże znaczenie dla BASF w tym regionie. Jest dużym rynkiem zbytu i ma dogodną lokalizację geograficzną. Ważny jest też dostęp do wyspecjalizowanych pracowników, którzy są potrzebni zwłaszcza w przypadku zakładów high - tech. To wszystko braliśmy pod uwagę, gdy szukaliśmy lokalizacji dla fabryki katalizatorów. Dalszy rozwój tej inwestycji jest najlepszym potwierdzeniem, że to była dobra decyzja.

Z tego wynika, że koncern szczegółowo przygląda się Polsce. Czy może Pani zdradzić jakie będą dalsze kroki koncernu w naszym kraju?

- BASF sfinalizował niedawno przejęcie części aktywów firmy Bayer z sektorów nasiennictwa oraz herbicydów nieselektywnych. Ta duża globalna inwestycja, która przełożyła się także na polski rynek, uzupełniła nasze portfolio o produkty, których nam brakowało.

Przed jakimi wyzwaniami stoi europejska branża chemiczna?

- W sektorze chemicznym obserwujemy rosnącą presję na zwiększenie innowacyjności. To cieszy firmy takie jak BASF, dla których dostarczanie nowych rozwiązań to podstawa strategii rozwoju biznesu. Z drugiej strony europejski przemysł chemiczny musi się mierzyć z globalną konkurencją. Z tego punktu widzenia największe wyzwania to dostęp do surowców, ceny energii i zmiany regulacyjne, które często wiążą się z wyższymi kosztami. Potrzebujemy stabilnego otoczenia prawnego, by realizować cele rozwojowe.

Z jednej strony kierunki wytyczane przez Unię Europejską i przez państwa członkowskie, związane z ochroną środowiska, klimatem czy odpowiedzialnością społeczną, są nam bliskie i wpisują się w naszą strategię. Natomiast z drugiej strony rzeczywiście ta ilość regulacji jest spora i na pewno zwiększa koszty działalności. Wzrost kosztów z kolei obniża konkurencyjność europejskich firm na globalnym rynku wobec przedsiębiorstw z innych regionów świata, które nie mają takich obostrzeń. Rozwiązaniami, na których my się koncentrujemy, są innowacyjność i poprawa efektywności.

Proszę powiedzieć, jak według Pani będzie wyglądać przyszłość chemii. Tak wiele mówi się dziś np. o inteligentnych specjalizacjach.

- W tej chwili priorytetowym tematem dla nas, ale myślę, że także dla całego przemysłu chemicznego, jest cyfryzacja. BASF utworzył specjalny pion w grupie, nazwany BASF 4.0, który proponuje różne rozwiązania związane z cyfrową rewolucją przemysłową. Wykorzystanie nowych technologii w branży chemicznej daje ogromne możliwości, związane chociażby z optymalizacją produkcji.

Ponadto, coraz bardziej rygorystyczne normy środowiskowe mobilizują przemysł do dostarczania do jeszcze nowocześniejszych technologii. Firmy, które tak jak BASF patrzą w przyszłość, są zorientowane na innowacje. Dzięki nim mamy szanse na bardziej zrównoważone, przyjazne środowisku modele biznesowe. Wierzymy, że to właśnie biznes, poprzez kreowanie innowacyjnych rozwiązań, może odpowiadać na najważniejsze globalne wyzwania społeczne, gospodarcze i środowiskowe.

Dziękuję za rozmowę.

Katarzyna Byczkowska stanowisko Dyrektor Zarządzającej BASF Polska piastuje od 1-go maja 2018, ale z firmą BASF związana jest od 13 lat. Przez ten czas zarządzała zespołami w różnych obszarach kulturowych. Pełniła funkcje Vice President Sales and Market Development na obszar Iberii oraz funkcje managerskie w Europie Północnej (w Anglii i Skandynawii), odpowiadała za obszar Europy Centralnej i Wschodniej oraz prowadziła projekty w centrali w Niemczech oraz w Austrii. Wcześniej przez 10 lat pracowała dla DOW Chemical w Warszawie i Londynie.

Czytaj więcej:
Wywiad 296