Sidel opracował alternatywę dla tradycyjnych form z nierdzewnej stali używanych w procesie rozdmuchiwania butelek odpornych na wysoką temperaturę. Nowa forma F300 zrobiona jest z lekkiego aluminium, które jest łatwiejsze do obrabiania niż stal. Jest to jedna z największych zalet nowej formy.
Sidel wprowadził innowację w rozdmuchiwaniu HR (ang. heat resistance) za sprawą rozwinięcia nowej formy aluminiowej, która może wytrzymywać temperatury dochodzące nawet do 180 st. C. Tym samym umożliwia ona produkcję butelek PET przeznaczonych zarówno do napełniania na gorąco jak też do pasteryzacji.
Forma F300 jest trzy razy lżejsza od form z nierdzewnej stali, które są najczęściej używane w zastosowaniach HR. Zwiększa też wydajność maszyny i redukuje czas zamiany formy.
Dzięki temu, że aluminium jest o wiele łatwiejsze do obróbki niż stal, nowa forma może być dostarczana szybciej. Jednocześnie F300 nadaje się do wszystkich typów maszyn rozdmuchujących oraz jest odpowiednia do wytwarzania butelek o różnych kształtach i rozmiarach.
Nowa forma koncernu Sidel była rozwijana i testowana w partnerstwie z amerykańskim koncernem Graham Packaging, jednym z największych na świecie producentów butelek i opakowań z tworzyw sztucznych.
- Ciągłe unowocześnianie, to nasza największa broń. Stale poszukujemy nowych technologii, które dadzą nam przewagę nad konkurencją i pomogą rozwinąć produkty przeznaczone do zaawansowanego użytku - wyjaśnia Bob Johnston, jeden z menadżerów Graham Packaging. - Dlatego natychmiast podchwyciliśmy szansę na nawiązanie współpracy z Sidel w zakresie prac nad tą nową formą.
W tej chwili Graham Packaging w kilku swoich fabrykach zlokalizowanych w Stanach Zjednoczonych, korzysta z ponad tysiąca form F300. Są one przeznaczone do produkcji butelek trafiających na niemal wszystkie rynkowe segmenty.
Cechująca się lekką konstrukcją forma F300 gwarantuje mechaniczne zwiększenie wydajności maszyny. Aluminium jest o wiele łatwiejsze do kształtowania niż nierdzewna stal, więc forma F300 może być produkowana o dwa tygodnie szybciej niż formy ze stali.
- Widzieliśmy zwiększenie wydajności, jeśli chodzi o formę F300. To jest zawsze pomocne w naszych wysiłkach polegających na podniesieniu zdolności produkcyjnych. Zaobserwowaliśmy ponadto lepszy zwrot inwestycji oraz niższe koszty przy zamianie kształtów butelek - dodaje Johnston.
Co ważne aluminiowe formy przewodzą ciepło sprawniej niż formy z nierdzewnej stali. Z tego też powodu F300 rozgrzewa się oraz stygnie gwałtownie, ograniczając do minimum czas oczekiwania.
Sidel, w swoich fabrykach zlokalizowanych we Francji, Chinach i Stanach Zjednoczonych, wytwarza rocznie blisko 15 tys. form. Tym samym jest jednym z największych na świecie dostawców wyposażenia do przemysłu zajmującego się produkcją opakowań do napojów i żywności. Na całym świecie zatrudnia 5,3 tys. osób.