Sytuacja na światowym rynku kauczuku zmienia się dynamicznie, co ma duże znaczenie dla wielu liczących się branż.
Głównym odbiorcą kauczuków jest przemysł oponiarski, zatem z perspektywy producentów kauczuków sytuacja producentów opon jest niezwykle istotna.
Ubiegły rok przyniósł niewielki wzrost produkcji aut w Europie, chociaż produkcja samochodów osobowych w samej tylko Unii Europejskiej spadła o 13 proc, zaś ciężarowych o 64 proc. Trzeba jednak pamiętać, że branżę wspierały różne programy dopłat do zakupów nowych samochodów oraz premie za złomowania starych aut, wobec czego spadek sprzedaży w Europie był zdecydowanie niższy niż mogłoby na to wskazywać ograniczenie produkcji.
Dla porównania w Polsce sprzedaż aut była słabsza od tej z 2009 r., chociaż sytuację ratowała nieco zarówno samochodowa turystyka zakupowa (zakupy nowych aut przez klientów z Niemiec i Słowacji) jak i zakupy dokonywane dla służb mundurowych. Faktycznie liczba zarejestrowanych nowych aut w Polsce była niższa w stosunku do roku wcześniejszego o ok. 13,5 proc. Ograniczanie programów wspierających spowodowało znaczący spadek popytu w Niemczech. Ostatnie zamówienia dla klientów z Niemiec polskie salony finalizowały w październiku i listopadzie, dlatego z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że ubiegły rok był w naszym kraju gorszy od poprzedniego.
Na pewno rynki motoryzacyjne nowych krajów członkowskich odczuły kryzys mocniej niż kraje „starej” Unii. Jednak w perspektywie całego kontynentu sprzedaż aut uległa stabilizacji. Liczące się koncerny samochodowe będą teraz bez wątpienia wspierać rynki rozwijające się, tj. Chiny, Indie czy Brazylia, gdzie część z nich ma zlokalizowane swoje fabryki. Dwucyfrowy wzrost sprzedaży w tych krajach powinien rekompensować spadki na innych rynkach. Dodatkowo można liczyć na stopniowe odradzanie się popytu ze strony przedsiębiorstw, które w ciągu dwóch ostatnich lat zawieszały inwestycje.
Ubiegły rok przyniósł wzrost popytu na kauczuki ze względu na wyższą sprzedaż aut nowych oraz odbudowywanie rynku oponiarskiego. Jednak w przypadku opon na wymianę popyt powinien być niższy. Cykl zużycia opon letnich wynosi średnio dwa lata, dlatego można oczekiwać niższego popytu w tym segmencie, ponieważ dwa lata temu sprzedaż nowych aut w Europie spadła aż o 7,8 proc. Jeszcze bardziej negatywny wpływ tego czynnika powinien być widoczny w 2011 r. W 2010 r. zanotowano niewielki, kilkuprocentowy wzrost globalnej produkcji opon.
Sytuacja na rynku kauczuku
- Strony:
- 1
- 2