W niemieckim Friedrichshafen zakończyły się targi Fakuma 2012. Fakuma, to jedno z największych wydarzeń targowych na europejskim rynku tworzyw sztucznych. Odbywają się w latach, w którym nie są organizowane targi K.
Tegoroczna edycja zgromadziła 1,7 tys. wystawców. Był to wynik minimalnie lepszy niż w 2011 r., gdy to na Fakumie swoją ofertę zaprezentowało 1670 wystawców. W tym roku towarzystwo było jednak o wiele bardziej międzynarodowe. Wystawcy pochodzili bowiem aż z 35 państw. Wystawę odwiedziło także 44,1 tys. zwiedzających. W porównaniu z poprzednią edycją zainteresowanie było słabsze o 1,5 proc. Jednak aż 31 proc. gości pochodziło z krajów innych niż Niemcy. Z Polski na targi przybyło pięć firm: P&F Wartacz, Polimarky, Tomasz Galiński, Wichary Technologies oraz Zemat Technologies.
Ciekawa była zwłaszcza targowa prezentacja ostatniej z wymienionych firm. Zemat pokazał m.in. swoją najnowszą termoformierkę. Te próżniowe urządzenia produkowane są w naszym kraju. Są zautomatyzowane, kompaktowe i przeznaczone do termoformowania folii twardych.
Oczywiście tradycyjnie tez na międzynarodowych stoiskach pojawiały się inne firmy z naszego z kraju. Dla przykładu Plastigo gościło na stoisku Shini Europe.
