W toruńskiej Elanie, firmie zajmującej się produkcją polimerów i włókniny z tworzyw sztucznych odbędzie się referendum w sprawie strajku generalnego.Boryszew Spółka Akcyjna Oddział Elana w Toruniu jest jedynym polskim producentem włókien poliestrowych i polimeru butelkowego. W tej chwili zaspokaja ok. 40 proc. potrzeb krajowego popytu na włókna poliestrowe i ok. 55 proc. potrzeb krajowego popytu na polimer butelkowy. Za granicę sprzedaje blisko jedną czwartą wyrobów.
Produkowane przez firmę włókna mają szerokie zastosowanie. Są m.in. wykorzystywane przez producentów tkanin, dzianin, firan i koronek, a także do produkcji włóknin, filtrów oraz innych wyrobów technicznych.
Firma rozwija się, inwestując w nowe technologie, czego przykładem jest uruchomienie w marcu 2003 r. nowej, wartej 40 mln zł, instalacji do produkcji polimeru butelkowego. Dzięki temu możliwości produkcyjne w polimerze PET wzrosły ponad dwukrotnie i osiągnęły wielkość 120 tys. ton rocznie.
W ubiegłym roku Grupa Boryszew, w skład której oprócz Elany, wchodzi też Boryszew, Impexmetal, Huta Oława i kilka mniejszych spółek - zanotowała niemal 5,4 mld zł przychodów. W pierwszym kwartale tego roku Elana miała 145,2 mln zł przychodów i 3,4 mln zł straty operacyjnej. W drugim kwartale obroty wyniosły natomiast 157,2 mln zł, a zysk operacyjny 11,9 mln zł.
Pomimo tego, od kilkunastu tygodni sytuacja w Elanie jest bardzo napięta. Pracownicy domagają się podwyżek. Skarżą się, że w ostatnich latach nie tylko że nie było żadnego wzrostu płac w Elanie, ale pensje wręcz spadły. W tej chwili kształtują się na średnim poziomie 1,4 tys. zł brutto. Tyle dostają pracujący na zmianach robotnicy. Tymczasem jeszcze pięć lat temu przeciętne wynagrodzenie wynosiło 1,9 tys. zł.
Sytuacji nie zmieniły rozmowy z udziałem mediatora. W protokole rozbieżności Elana podtrzymała stanowisko, że podwyżki dla wszystkich pracowników w tym roku są niemożliwe.
Z tego powodu walne zebranie delegatów Solidarności, działającej w Elanie, podjęło właśnie decyzję o przeprowadzeniu referendum w sprawie strajku generalnego. Teraz w firmie trwa strajk włoski - pracownicy drobiazgowo wykonują obowiązki służbowe. Dokładna data głosowania nie została jeszcze ustalona. W tym tygodniu mają się jeszcze odbyć rozmowy z dyrekcją. Jeśli przyniosą skutek, nie będzie sensu przeprowadzania referendum ani podejmowania strajku.
