Bogusław Bachniak (B&K) odpowiada Asteniuszowi Myśliwcowi (Plastigo)
Wiadomości
Prezentujemy komunikat przysłany przez Bogusława Bachniaka, szefa firmy B&K z Żywca, który odpowiada na umieszczony w naszym serwisie głos Asteniusza Myśliwca, prezesa firmy Plastigo. Bogusław Bachniak (B&K) odpowiada Asteniuszowi Myśliwcowi (Plastigo) czytaj>>
"obiektywna" redakcja non stop usuwa moje wypowiedzi. Żenujący manipulatorzy
Misio, jeśli tylko zamieszczane przez Ciebie wypowiedzi będą zgodne z Regulaminem Wortalu, to nikt ich nie usunie. Naruszyłeś w poprzedniej wypowiedzi pkt.6.4.
Ja chciałem tu wszystkich wypowiadających się jasno zapytać .
O co wam chodzi w waszych wypowiedziach kometujecie wypowiedzi ludzi dwoch firm konkurencyjnych względem siebie.
Oświadczenie każdy może napisać i niech sie Pastwiom inni.
Jeśli obie firmy uważają że są fer play niech ujawnią pełna dukumentację ,jeśli szanują swoich obecnych i byłych kontrachentów oraz przyszłych nie ma sensu chować się za tajemnicą handlową która tak naprawdę nie jest żadna tajmnicą tylko barykadą za którą sie chowają chyba ze swojej bezradności .
Proste 2 firmpower play pokażcie że jestecie wobec siebie Fer w dokumentacji a nie w bitwie na oświadczenia.
I problem sam się rozwiąże bez nie domówień.
Chyba że obie firmy mają w tym interes typu piszą o nas to jest reklama , mówią o nas to coś znaczymy ,pytają o nas to jesteśmy wielcy ))
Zgadzam się z przedmówcą. Obie firmy wychodzą chyba z założenia: nie ważne jak, ale ważne ŻE o nas piszą. Pytanie czy znajdują czas w tych przepychankach dla swoich kontrahentów. Bo jeśli nie, to jest jeszcze na rynku kilka solidnych firm, do których warto się zwrócić również po azjatyckie maszyny.
P.S. do Misiowteklocki: daruj sobie i innym swoje komentarze, bo nic nie wnoszą. Na większości dobrych forach są jacyś moderatorzy, bo inaczej byłyby tylko bitwy na wyzwiska, a chyba nie o to w tym chodzi.
protestuję przeciwko cenzurze na tym serwisie. Zwracam tez uwagę na jałowość przedstawianych tutaj informacji "drugiej świeżości"
Oj Misio, chyba zgubiłeś gdzieś swoje klocki i teraz sam się pogrążasz pisząc nie na temat. Z innego forum administratorzy już dawno by Ciebie wyrzucili, a Ci są w miarę tolerancyjni wciąż możesz pisać krytykując wszystko i wszystkich wokół... A co do świeżości informacji, to tylko na Plastechu widzę wypowiedzi obu stron sporu o Borche...
jest oczywiste , ze poza ogólnikami żadna ze stron nie ujawni istotnych faktów - ale teraz pytanie - jakich ? Czy dla nas, potencjalnych czy też aktualnych klientów obu zwaśnionych stron dodatkowe informacje są ważne ? Dla nas liczy sie : jakość oferowanych produktów , ich cena , serwis. I to wszystko . Co z tego , że Plastigo być może jest be , a B&K biedne i pokrzywdzone ? Liczy się efekt końcowy - czyli bilans zysków i strat na koniec roku . Osobiście życzę obu firmom powodzenia , a niektórym kolegom nabrania dystansu do całej sprawy . Pozdrawiam
nuda i pustosłowie, od razu widać, że nikt nic nie wie, buahahahahahahahhhhhhhhhhhhhhh