Moment dokręcania formy do stołu wtryskarki
Formy

Dlaczego 0,4 [mm] ?

Przenosisz siłę docisku klemy jeżeli strona przeciwna od tej której trzyma się formy jest wyżej. Stabilnie trzyma przy większej sile docisku. Czyli nie polecam montowania idealnie równego do równo ległości z płytą. Mówiąc 0,4 miałem namyśli wartość minimalną, można na oko aby nie równolegle, no i broń boże poniżej. Moją tezę można udowodnić dociskając blaszkę mosiężną miedzy klemą a płytą formy i zostawić na jedną produkcje chociaż jedną klemę i później wgniecenie zmierzyć mikrometrem w tym celu POLECAM KLUCZ DYNAMOMETRYCZNY aby odpowiednio docisnąć klemę.

No to wbiłęs mi klina, zawsze byłem słaby z geometrii.
Ciśnienie nacisku = siła nacisku/pole powierzchni nacisku. jeżeli tak, to siła nacisku = pole powierzchni x ciśnienie. Zawsze myślałem że w związku z tym wzorem istotna jest wielkość siły nacisku , czyli siły dociskania płyty mocującej do stołu wtryskarki , niż wielkość ciśnienia na linii prostej styku nierównoległej klemy do stołu. No ciekawe , co koledzy zdecydują , zadałeś mi powtarzam klina

Ale się uczepił hehe

Nie uczepił się tylko gdy czegoś nie jestem pewien , to chcę to sprawdzić

Sam jestem ciekaw innych opinii ale jakoś nas zlewają albo temat jest za daleko od głównych forum

Z samozwańczymi "fachowcami", wyznawcami Sekty Klucza Dynamometrycznego zawsze są problemy.
Ślepa wiara w "klucz dynamo", może się skończyć tak samo źle, jak za słabo ("na słowo honoru") dokręcone śrubki (lub dowalane "na chama" z kilkumetrowymi przedłużkami).
W praktyce wystarczy zdrowy rozsądek, doświadczenie (tu trzeba kilka śrubek w życiu ukręcić) i tzw. "wyczucie", a żadna forma wam nie spadnie z maszyny.

Jak już wspomniano, sprawa nie jest taka prosta.
Siła docisku śruby przy danym momencie dokręcenia, zależy od materiału śruby (i przedmiotu w który jest ona wkręcana), rozmiaru i typu gwintu (normalny, drobnozwojny), ale też (o czym "fachowcy" nagminnie zapominają) od jego stanu (nowy i gładki, czy używany z "zadziorami", suchy, czy nasmarowany - czym i jak mocno, a posmarowany jest tylko gwint, czy powierzchnia tarcia łba śruby o podkładkę również?), różnice w tak uzyskanym docisku śrub (przy tym samym momencie) mogą być spokojnie nawet 2-3 krotne!
Tutaj klucz dynamometryczny jest zbędny (czasem szkodliwy), a wygrywa doświadczenie osoby dokręcającej takową śrubę (jak ocieka olejem, to wiadomo, że trzeba kręcić "z czuciem", jak jest sucha i zardzewiała, to wiesz, że walczysz z przełamaniem tego brudu, aby dokręcić dobrze, trzeba będzie w to włożyć więcej wysiłku).
Filmik wyjaśniający zagadnienie: YouTube

Zgadzam się Rysiek.

Rysiek bardzo ładnie opisane