Nowicjusz potrzebuje pomocy, izolacja kabli
Recykling

Anonymous
21 paź 2012, 14:37 *.236.133.91

Witam, działam w branży elektrycznej, jednakże w wyniku nagromadzenia się pokładów izolacji pokablowej proszę was o pomoc w zagospodarowaniu tymi odpadami w sposób który umożliwiłby mi sprzedaż surowca do ponownego wykorzystania w przemyśle, chodzi głównie o rozróżnienie izolacji na tą wartościową i tą mniej wartościową, opinię czy jest to opłacalne w warunkach małego przedsiębiorstwa, czy ktoś skupuje mix wszystkich rodzajów izolacji, czy trzeba to skrupulatnie rozdzielić, przydatne były by linki na ten temat, z góry bardzo dziękuję za jakąkolwiek pomoc

Ramones
21 paź 2012, 21:14 Ramones

Cholernie ciezki teamat kolego !!Z tworzywami pokablowymi bedziesz mial walke ciezka --masz tu do czynienia z XPE ,PCV ,PE ,HDPE wraz z masa warianotow i kombinacji miedzy nimi .Pomieszasz je --masz material do zwrotu .Osobiscie moja rada --jesli nie masz doswiadczenia w rozpoznawaniu i "nosa" --odpusc temat,no chyba ze chcesz zainwestowac w swoje ewentualne bledy .
Ale drogo bedzie to kosztowac .
I tak wiem ze twoja glowna kasa jest miedz :)))
Na niej sie skup bo z tworzywami moim zdaniem nie powalczysz :))I nie ma takiego specjalisty aby tworzywa pokablowego przy takiej roznorodnosci gatunkow zagospodarowal --no ja osobiscie takiej opcji nie znam !!:))

Lucek11
23 paź 2012, 14:06 Lucek11

Proponuję wrzucić pytanie do działu RECYKLING - może ktoś z recyklerów będzie zainteresowany

Anonymous
23 paź 2012, 18:44 *.236.133.91

Dzięki za odpowiedz, miedź jak miedź, ogólnie w przesyle prądu na dalsze odległości stosuje się aluminium, a izolacja to często polowa wagi całego kabla, szkoda surowca wywalać na śmietnik moim zdaniem, na pewno na świecie są techniki które umożliwiają opłacalny recykling izolacji pokablowej, odbijając już od kabli chciałbym zainwestować w tę branżę, jeżeli ktoś mógłby przedstawić mi jako tako obraz opłacalności przerobu, jakąkolwiek mapę do rozeznania w plastikach, co wato zbierać, a czego unikać na początek, byłbym bardzo wdzięczny.

Ramones
23 paź 2012, 19:30 Ramones

Powiem tak kolego i z tego co wiedze --masz problem z tworzywem pokablowym i wcale sie nie dziwie bo jak sam okresliles jest tego 0/5 w stosunku do odzyskanego metalu --troche naciagane ale ok. ;)
Nie ma takiej maszyny ktora by w 100% oddzielila tworzywo z kabli od zawartosci w nim metalowych , a to powoduje ze zawsze beda w nim resztki miedzi ,alu itd w postaci pylu badz "okruszek ".Takiego materialu nie masz szans sprzedac ,zwlaszcza ze cholera wie co to jest (PCV ,XPE,LDPE,HDPE i mnostwo wariantow z dodatkami).Wiem tez ze takie tworzywo pokablowe jest zmielone niemal na proszek .
Moja rada --szukaj firm robiacych np.palety gdzie zawartosc materialu moze byc w 20% niekompatibilna z caloscia lub dodac do asfaltu !! 8)

Anonymous
23 paź 2012, 19:52 *.236.133.91

Wyczytałem gdzieś, że to pvc czy cokolwiek to jest nadaje się jako komponent do produkcji plastikowych słupków przydrożnych, na pewno są jakieś zastosowania, gdzie można byłoby upchać to.

Plastico
24 paź 2012, 12:42 Plastico

Wpisałem w google"kupię pvc miękkie" wyskoczyło :
tworzywa.com.pl/Oferty/?search=PVC+MI%C4%98KKIE
np takie coś a tam jest zainteresowanie pokablowym przemiałem.
Co do samego odzysku to niedaleko mnie była pare lat temu firemka (nie wiem czy dalej działa) prosperująca w w/w temacie,kilka osób,plac składowania itp.Maszyny wyglądały na nieskomplikowane bo tam chyba głownie wkład pracy manualnej się liczy.

Lepiej posiadać doświadczenie ale..nikt się z nim nie rodzi,czytać, błądzić ,pytać i słuchać mądrzejszych i jakoś mogłoby się pokulać.
Temat z pewnością do przeskoczenia i opanowania. Gościu pieprznął ostatnio z kosmosu na glebę i przeżył to i Ty dasz rade z pokablowym :)
Powodzenia

Ramones
24 paź 2012, 18:04 Ramones

Kopaczrecykling napisał:
Wyczytałem gdzieś, że to pvc czy cokolwiek to jest nadaje się jako komponent do produkcji plastikowych słupków przydrożnych, na pewno są jakieś zastosowania, gdzie można byłoby upchać to.
rozwiń+

Dokladnie kolego czy to beda palety czy slupki przydrozne ,wazne aby bylo mozliwosc wzenienia tego w calosc produkt w ilosci min 20% na wyglad ktorego to produktu i kompatibilnosc z pozostala reszta nie bedzie mialo znaczenia . :D
Tak tak aby obracac tworzywem pokablowym to wielka sztuka. :D

Anonymous
24 paź 2012, 18:19 *.236.133.91

Czyli zmielić, zmieszać i zobaczyć co z tego wyjdzie?, np kubełek do znicza? albo inny szajs? mam możliwość pobawić się trochę z tym, trochę kasy też można zainwestować, wydaje mi się to niegłupie i bardzo przyszłościowe, szczególnie ze względu małej opłacalności w mojej branży którą aktualnie się zajmuję.

Plastico
24 paź 2012, 20:07 Plastico

Chcesz się jeszcze zająć produkcją z tego przemiału? No to już odwaga jest,rynki "zniczowe" są opanowane i z tej gałęzi zlecisz boleśnie,słupki wiążą się z przetargami a z przetargami to jest tak,że wiadomo jak jest :b Tam padlina nie przejdzie a liczy się też coś innego niż tylko choćby najlepszy produkt. Ja bym proponował na początek pozbywanie się samego przemiału dla bezpieczeństwa choć mniejszego zysku a dopiero w perspektywie planowac coś co ma szanse zbytu na bazie produkcji własnej.Wejdziesz w formy ,maszyny ,napotkasz bajarzy ,nawciskają Ci 'rewelacji',kasy potopisz i zostaniesz w ciemnej żopie.Sama sprzedaż przemiału mimo ofert może być problemem bo koszty mogą być większe od propozycji cenowych,to też taka norma,że kupować chcą ale za grosze .Zalecam ostrożność i mniejsza wiarę ,że się sprzeda co się zrobi,to nie lata 80-te.Wtedy każdy bubel znajdywał nabywcę :b