Polacy nie chcą zwracać butelek od piwa
Wiadomości
Carlsberg Polska podsumował kampanię społeczną "Weź mnie w obroty". Polacy nie chcą zwracać butelek od piwa czytaj>>
System powrotu butelki do producenta jest blokowany przez producenta który nie chce podpisać umowy z recyklerem. Kwestia skupu przez recyklera zależy czy ma on podpisaną umowę. Jeżeli nie to powstał problem, bo komu można przekazać butelki? Do huty? Zmielić i do betonu?
Wina leży też po stronie dużych marketów, które nie przyjmują zwrotnych butelek. A jak się pójdzie do innego sklepu to musimy mieć paragon oczywiście.
Sytuacja jest beznadziejna pod każdym kątem, dlatego wolę kupić Bronka w puszce i wywalić ja do odpadów segregowanych.
Problem polega na tym że jak kupisz kratę piwa na śląsku i pojedziesz nad morze np. na weekend. To musisz z tą pustą skrzynią i butlami wracać. Dlaczego?? otóż nie przyjmą ci tych butelek nad morzem, bo nie masz paragonu....... Sytuacja jest chora. Powinny powstać chociażby skupy butelek i tzw. opakowań zwrotnych tak jak to kiedyś było....
Problem leży po stronie sklepów ale równiez poducenci piwa nie zachęcają innych do zbierania. Wprowadzona kaucja nie rozwiązuje sprawy. Sama chętna byłabym skupywac butelki przy okazji prowadzonej przeze mnie działalności lecz nie ma z kim rozmawiać na ten temat. Druga sprawa to produkcja piwa w opakowaniach bezzwrotnych.
Mam 65 lat i z dawnych czasów jestem przyzwyczajony do zbierania butelek. Problemu jednak nie potrafi rozwiązać żadna ekipa rządząca. Pierwsza sprawa to paragony. Jadąc poza miejsce zamieszkania i przywożąc butelki ze sobą powinniśmy je wyrzucić bo nie mamy paragonu ze swojego sklepu. W Szwecji są automaty do puszek i nikt nie pyta o paragon.