Różne prędkości wtrysku
Wtryskiwanie
22 lut 2012, 0:12
*.126.12.184
To bardzo fajnie
Ja natomiast tylko wtrysk, no może krócej niż istnieje węgiel kamienny ale doświadczenie też już mam spore
Pozdrawiam
28 lut 2012, 11:20
Industrializtor
Niestety równie często skomplikowane profilowanie prędkości jest wg ustawiacza przejawem jego nadzwyczajnej wiedzy nt ustawiania parametrów procesu.
2
Istotnie - nie jest. W teorii profilowanie prędkości wtrysku jest odpowiedzią na zmienną geometrię detalu (zwłaszcza zmiany grubości ścianek). Parametr, który jest tu istotny, to prędkość płynięcia frontu tworzywa w gnieździe - to ta prędkość ma być stała, a ustawiana prędkość wtrysku ma ją jedynie zapewnić. Powodem, dla którego prędkość płynięcia tworzywa w gnieździe powinna być stała (w miarę stała) jest zmiana lepkości tworzywa wraz ze szybkością ścinania (bezpośrednio związana / utożsamiana z szybkością płynięcia). Zmiana lepkości tworzywa płynącego w gnieździe podczas owego płynięcia może być źródłem drobnych niestabilności właściwości detali - mających znaczenie tylko dla technicznie skomplikowanych aplikacji. Przy prawidłowo prowadzonym procesie, zmiana lepkości spowoduje też reakcję maszyny - zmianę ciśnienia wtrysku celem zapewnienia zadanej prędkości. Im częściej i "gwałtowniej" maszyna musi dostosowywać to ciśnienie, tym większa szansa na niestabilność w gotowym detalu. Tak to mniej-więcej wygląda. Rolą technologa jest tu znalezienie kompromisu pomiędzy wymogiem stałej prędkości wtrysku a możliwościami technicznymi maszyny i formy.
Dla miłośników 10 prędkości - czas reakcji maszyny (głównie bezwładność układu hydraulicznego i czas reakcji zaworu) na taką pojedynczą zmianę wynosi 0,2-0,6 sek (dla maszyn dobrze utrzymanych, różnych marek). W tym czasie maszyna nie kontroluje procesu - dostosowuje się do zmiany, więc jeśli ustawisz 10 różnych prędkości a czas wtrysku wynosi ok 1-2 sek, to w ogóle nie kontrolujesz swojego procesu (chociaż może on być stabilny!) i nie sposób powiedzieć z jaką prędkością (10 prędkościami!) wtryskujesz..
Z tym zagadnieniem wiąże się kilka innych, ciekawych aspektów, ale to już inna bajaka..
Ja tu widzę kilka aspektów całej sprawy:
1
Cytat :
często wykorzystuje się wszystkie dostępne profile w celu uzyskania 100 % jakości detalu.
Niestety równie często skomplikowane profilowanie prędkości jest wg ustawiacza przejawem jego nadzwyczajnej wiedzy nt ustawiania parametrów procesu.
2
Cytat :rozwiń+
po co i jak to działa ? Odpowiedx : w celu uzyskania dobrej jakości nie jest odpowiedzią .
Istotnie - nie jest. W teorii profilowanie prędkości wtrysku jest odpowiedzią na zmienną geometrię detalu (zwłaszcza zmiany grubości ścianek). Parametr, który jest tu istotny, to prędkość płynięcia frontu tworzywa w gnieździe - to ta prędkość ma być stała, a ustawiana prędkość wtrysku ma ją jedynie zapewnić. Powodem, dla którego prędkość płynięcia tworzywa w gnieździe powinna być stała (w miarę stała) jest zmiana lepkości tworzywa wraz ze szybkością ścinania (bezpośrednio związana / utożsamiana z szybkością płynięcia). Zmiana lepkości tworzywa płynącego w gnieździe podczas owego płynięcia może być źródłem drobnych niestabilności właściwości detali - mających znaczenie tylko dla technicznie skomplikowanych aplikacji. Przy prawidłowo prowadzonym procesie, zmiana lepkości spowoduje też reakcję maszyny - zmianę ciśnienia wtrysku celem zapewnienia zadanej prędkości. Im częściej i "gwałtowniej" maszyna musi dostosowywać to ciśnienie, tym większa szansa na niestabilność w gotowym detalu. Tak to mniej-więcej wygląda. Rolą technologa jest tu znalezienie kompromisu pomiędzy wymogiem stałej prędkości wtrysku a możliwościami technicznymi maszyny i formy.
Dla miłośników 10 prędkości - czas reakcji maszyny (głównie bezwładność układu hydraulicznego i czas reakcji zaworu) na taką pojedynczą zmianę wynosi 0,2-0,6 sek (dla maszyn dobrze utrzymanych, różnych marek). W tym czasie maszyna nie kontroluje procesu - dostosowuje się do zmiany, więc jeśli ustawisz 10 różnych prędkości a czas wtrysku wynosi ok 1-2 sek, to w ogóle nie kontrolujesz swojego procesu (chociaż może on być stabilny!) i nie sposób powiedzieć z jaką prędkością (10 prędkościami!) wtryskujesz..
Z tym zagadnieniem wiąże się kilka innych, ciekawych aspektów, ale to już inna bajaka..
29 lut 2012, 13:49
*.112.238.96
Zgodzę się z tym iż przy czasie wtrysku rzędu 1-2 sek nie ma najmniejszego sensu ustawiać 10 profili wtrysku. Ale zdarza się, że czas wtrysku wynosi ok 5-6 sek, czasem nawet dłużej. W takim przypadku ustawienie kilku profili (niekoniecznie 10) ma sens.
Pozdrawiam
Industrializtor napisał:rozwiń+
Dla miłośników 10 prędkości - czas reakcji maszyny (głównie bezwładność układu hydraulicznego i czas reakcji zaworu) na taką pojedynczą zmianę wynosi 0,2-0,6 sek (dla maszyn dobrze utrzymanych, różnych marek). W tym czasie maszyna nie kontroluje procesu - dostosowuje się do zmiany, więc jeśli ustawisz 10 różnych prędkości a czas wtrysku wynosi ok 1-2 sek, to w ogóle nie kontrolujesz swojego procesu (chociaż może on być stabilny!) i nie sposób powiedzieć z jaką prędkością (10 prędkościami!) wtryskujesz..
Z tym zagadnieniem wiąże się kilka innych, ciekawych aspektów, ale to już inna bajaka..
Zgodzę się z tym iż przy czasie wtrysku rzędu 1-2 sek nie ma najmniejszego sensu ustawiać 10 profili wtrysku. Ale zdarza się, że czas wtrysku wynosi ok 5-6 sek, czasem nawet dłużej. W takim przypadku ustawienie kilku profili (niekoniecznie 10) ma sens.
Pozdrawiam
29 lut 2012, 14:12
Industrializtor
Nie jestem ortodoksyjnym przeciwnikiem profilowania prędkości - to bywa uzasadnione. To co mnie irytuje (troszkę irytuje), to reagowanie na każdy problem jakościowy (zwłaszcza wizualny) grzebaniem w 5-7 profilach prędkości, bez próby zrozumienia co się stało
Pozdrawiam
Siemalysy napisał:rozwiń+Industrializtor napisał:
Dla miłośników 10 prędkości - czas reakcji maszyny (głównie bezwładność układu hydraulicznego i czas reakcji zaworu) na taką pojedynczą zmianę wynosi 0,2-0,6 sek (dla maszyn dobrze utrzymanych, różnych marek). W tym czasie maszyna nie kontroluje procesu - dostosowuje się do zmiany, więc jeśli ustawisz 10 różnych prędkości a czas wtrysku wynosi ok 1-2 sek, to w ogóle nie kontrolujesz swojego procesu (chociaż może on być stabilny!) i nie sposób powiedzieć z jaką prędkością (10 prędkościami!) wtryskujesz..
Z tym zagadnieniem wiąże się kilka innych, ciekawych aspektów, ale to już inna bajaka..
Zgodzę się z tym iż przy czasie wtrysku rzędu 1-2 sek nie ma najmniejszego sensu ustawiać 10 profili wtrysku. Ale zdarza się, że czas wtrysku wynosi ok 5-6 sek, czasem nawet dłużej. W takim przypadku ustawienie kilku profili (niekoniecznie 10) ma sens.
Pozdrawiam
Nie jestem ortodoksyjnym przeciwnikiem profilowania prędkości - to bywa uzasadnione. To co mnie irytuje (troszkę irytuje), to reagowanie na każdy problem jakościowy (zwłaszcza wizualny) grzebaniem w 5-7 profilach prędkości, bez próby zrozumienia co się stało
Pozdrawiam
29 lut 2012, 17:22
Iebm
Zeby maszyna samoistnie regulowała ciśnienie wtrysku w fukcji drogi i czasu wtrysku , musiałaby być wyposazona w cujnik ciśnienia tworzywa na czole ślimaka. Jeżeli jej nie posiada , to musiałaby reagować na zmiany ciśnienia w siłowniku wtrysku - nie zetknąłem się z czymś takim.
1 mar 2012, 17:52
*.112.21.186
Nie tylko Ciebie to irytuje. Mnie również. Czasami jest tak, że po pojawieniu się jakiegoś problemu wizualnego, nawet jakiegoś niedużego niedolewu wystarczy umyć podział formy, a dokładniej odpowietrzenia, które się tam znajdują i jest już po problemie.
Industrializtor napisał:rozwiń+
To co mnie irytuje (troszkę irytuje), to reagowanie na każdy problem jakościowy (zwłaszcza wizualny) grzebaniem w 5-7 profilach prędkości, bez próby zrozumienia co się stało
Pozdrawiam
Nie tylko Ciebie to irytuje. Mnie również. Czasami jest tak, że po pojawieniu się jakiegoś problemu wizualnego, nawet jakiegoś niedużego niedolewu wystarczy umyć podział formy, a dokładniej odpowietrzenia, które się tam znajdują i jest już po problemie.