Suszenie przemiału za pomocą mieszalnika do pasz.
Recykling
90 stopni C
No a jak wrażenia po wizji z udziałem mieszalnika
Wybrałeś moim zdaniem sensowniejsze rozwiązanie ale ciekawi mnie jak oceniłeś tamten pomysł ,który miałeś zwizytować ?Wrażenie silne,uciekałeś,padłeś na kolana czy co? Bo przyznam,że czasami stykam się wręcz z genialnymi rozwiązaniami takich lokalnych panów Heńków rodem z POM-u który spawa,toczy ,konstruuje,krawaty wiąże ,usuwa ciąże i z podziwem to oglądam. Kiedyś miałem problem z wymyśleniem urządzenia,specyficzna piła do cięcia.Niby proste ale żadna firma nie zechciała się zobowiązać do gwarancji,że Ich pomysł zadziała. Ceny od 15 tyś w górę i to bez gwarancji,znajomy zaproponował kolesi z Politechniki ,którzy sobie dorabiają . Przyszło dwóch studentów,góra 2 rok,wygląd amsterdamskiego luzaka z cofiku i..... po 3 tygodniach mieliśmy ,sprzęt,dokumentację ,gwarancje ,uruchomienie i to w cenie 4 tyś zł. Działa do dzisiaj bez zarzutu. Ale jak sądzę trawę to i tak lubili jarać .
Niestety nie udało mi się zobaczyć tego pomysłu, ponieważ jechałem ze znajomym do jego znajomego i nie zastaliśmy nikogo. Ale pomysł jest ciągle aktualny. Znalazłem producenta mieszalników paszy, który również robi takie maszyny do tworzyw. Rozmawiałem z nim i wykonuje takie modyfikacje o jakich była mowa na forum. Tak mniej więcej jest to koszt 5500zł z przewozem. Czas oczekiwania około dwa tygodnie. Oczywiście w mojej kwestii jest zakupienie nagrzewnicy do mieszalnika. Zapomniałem wspomnieć, że w/w cena jest za mieszalnik do 500kg.
Napoleon napisał:
Mam jeszcze jedno pytanie. Ile trzeba suszyć przemiał przy temperaturze 90 stopni i wilgotności 5%.
W zupełności wystarczy jedna godzina.