To świetnie, że poziom ponownych rezerwacji był tak wysoki, ale nie możesz jednak zaprzeczyć, że ogólnie liczba odwiedzających spadła?
Oczywiście, ale biorąc pod uwagę, że byliśmy jedną z pierwszych imprez po pandemii, przy niepewności, która wciąż istniała wokół masowych zgromadzeń i dodając do tego niespodziewany kryzys paliwowy, musiało się to przełożyć na niższą frekwencję – ale mimo to informacje zwrotne, które otrzymaliśmy po zakończeniu targów, powaliły nas na kolana; jakość uczestników była niezwykle wysoka, ponieważ ci, którzy odwiedzili targi, przybyli tam robić interesy. Tak więc, jeśli udało nam się to osiągnąć w popandemicznej sytuacji wszechobecnego chaosu, to jestem naprawdę podekscytowany tym, co możemy zrobić przy 9-miesięcznej kampanii, która rozpocznie się w styczniu 2023 r.
Chcę w tym miejscu poświęcić chwilę, aby podziękować branży za wsparcie w 2021 r. Był to okres trudny dla wszystkich, ale miło zaskoczyło nas wsparcie, jakie otrzymaliśmy. Był to zarazem czas pełen wyzwań, który nas wzmocnił i szczerze wierzę, że nasz zespół jest jeszcze silniejszy i lepiej niż kiedykolwiek przygotowany do działania w trudnych warunkach. Zawsze bierzemy pod uwagę tylko pozytywy!
Czy uważasz, że są jakieś długoterminowe skutki pandemii dla wydarzeń organizowanych w formule "na żywo"?
Najważniejszą rzeczą jest to, czego nauczyliśmy się w tym okresie i co wydaje się być pewne: wydarzenia stacjonarne w przyszłości nie będą już takie same. Ale powiedzmy sobie jasno, to nie jest tylko kwestia COVID. To kierunek, który pojawił się na długo zanim wszyscy przestaliśmy wsiadać do samolotów na początku 2020 r.
Organizujemy wydarzenia w całej Azji i Ameryce Północnej, a także prowadzimy interesy w Europie, więc nasz pogląd nie ogranicza się tylko do Wielkiej Brytanii czy do branży tworzyw sztucznych. Na długo przed pojawieniem się COVID zdawaliśmy sobie sprawę, że treść musi być naprawdę istotna i wciągająca, aby uczestnicy docenili możliwość wcześniejszego umawiania spotkań i planowania z wyprzedzeniem pobytu na targach. Zrozumieliśmy również, że elementy przestrzeni wystawowej muszą być naprawdę interesujące i oferować użyteczne informacje - a nie tylko pełnić funkcję miejsca do siedzenia i odpoczynku.
Podobnie, na długo przed pojawieniem się COVID zdecydowaliśmy, że cel bycia największą imprezą targową na świecie w każdym sektorze jest, powiedzmy to szczerze, trochę głupi, jeśli weźmiemy pod uwagę ślad węglowy związany z lotami tysięcy ludzi przez pół świata, aby mogli zobaczyć to, co mają okazję obejrzeć w swoim kraju.
Odwiedzający potrzebują wydarzeń, które są dla nich wartościowe… A co jest wartościowego czy pożytecznego w spędzeniu 2 dni w Düsseldorfie na wędrówce po 17 halach, w nadziei na jakąś inspirację i szczęśliwy traf w kwestii spotkań? Mówię to z uśmiechem na twarzy, ponieważ w najbliższej przyszłości Targi K zawsze będą stanowić istotne wydarzenie dla branży tworzyw sztucznych. Ale nastąpiła zmiana w procesach myślenia uczestników: obecnie są oni bardziej wymagający niż 5 lat temu i organizatorzy muszą się do tej sytuacji dostosować.
Pandemia COVID zmieniła nasze postrzeganie świata; obserwowaliśmy, jak wielu organizatorów poniosło klęskę, organizując wirtualne wystawy. Rozwiązania cyfrowe mogą wzbogacić wydarzenia na żywo, ale nigdy nie zastąpią spotkania twarzą w twarz; Interplas 2023 będzie zaś pierwszym wydarzeniem, kiedy będziemy mogli zebrać wszystkie nasze pomysły bez ograniczeń.