Rosyjski koncern Acron za pośrednictwem luksemburskiego funduszu Norica Holding wezwała Zakłady Azotowe Tarnów do sprzedaży akcji. Chce ich mieć prawie dwie trzecie.
Wezwanie ogłoszono w środę 16 maja. Dotyczy ono sprzedaży 41 550 037 akcji ZA Tarnów, dających 64,8 proc. głosów, po 36 zł za akcję. Jak poinformowali Rosjanie nie mają oni planów wycofania Azotów z giełdy i chcieliby dalej rozwijać firmę. Skarb Państwa uważa jednak, że taka cena jest zbyt niska i najprawdopodobniej nie spotka się z przyjęciem. Rosjanie już stwierdzili, że oferty swojej nie podniosą, bo prognozy na 2012 r. i kolejne lata nie są dla branży optymistyczne, a i są „inne czynniki makro- i mikroekonomiczne wpływające na cenę”.
Warto dodać, że Akron otrzymał już od konsorcjum bankowego kredyt w wysokości 300 mln dolarów. Nie zostało sprecyzowane, na co mają posłużyć pozyskane środki. Grupa jest jednym z dziesięciu największych producentów nawozów mineralnych w Europie, posiadającym aktywa w Rosji, Chinach, Estonii oraz Kanadzie. Spółka notowana jest na giełdach w Londynie i w Moskwie.
Teraz jednak rodzi się pytanie. Czy w ogóle sprzedaż Azotów Tarnów, największego polskiego przedsiębiorstwa chemicznego, jest sensowna? Jeśli firma, która jeśli wierzyć pochodzącym z Tarnowa deklaracjom, jest w tak dobrej kondycji i stale się rozwija, to chyba oczywiste jest, że obecny właściciel powinien na nią chuchać i dmuchać, by to jemu, a nie jakiemukolwiek innemu właścicielowi przynosiła krocie. Zwłaszcza, że tym właścicielem jest Skarb Państwa, a nie inwestor prywatny, który mógłby myśleć np. o zysku ze sprzedaży w perspektywie krótko- lub średniookresowej.
Włoch *.67.141.237 |
Wysłany: 2012-05-16 20:01:23 w końcu ruscy wezmą wszystko heheh |