Planowany na kwiecień początek budowy nowej fabryki koncernu Ball Packaging Europe w naszym kraju jest już nieaktualny. Mimo tego władze firmy zapewniają, że inwestycja dojdzie do skutku.
Na początku roku przedstawiciele Ball Packaging Europe informowali o błyskawicznym tempie rozpoczęcia inwestycji wartej blisko 200 mln zł. Budowa lubelskiego zakładu powinna była wystartować w kwietniu.
W ciągu kilku miesięcy miała powstać hala produkcyjna z nowoczesną linią do wytwarzania puszek, a także magazyny oraz ciągi serwisowe i biurowce. Zgłoszony do realizacji projekt zakłada dopuszczenie instalacji następnej linii produkcyjnej, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba. Zakład miał być oddany do użytku w pierwszej połowie 2009 r. i wytwarzać 750 mln opakowań aluminiowych rocznie.
Terminów nie da się utrzymać, bo przeciągają się prace przy zmianie planu zagospodarowania terenu, gdzie ma być ulokowana fabryka. Dopóki ta procedura się nie zakończy, to Ball Packaging nie będzie mógł uzyskać pozwolenia na budowę. Zarówno lubelski magistrat jak i szefowie koncernu utrzymują, że inwestycja nie jest zagrożona, a jedynie opóźniona.
To co decyduje o chęci budowy przez Ball Packaging kolejnej fabryki puszek w Polsce - koncern ma już od 13 lat zakład w Radomsku - to bardzo dynamiczne tempo wzrostu tego sektora.
Oto bowiem w 2007 r. rynek puszek wzrósł w naszym kraju o ponad 30 proc. w porównaniu z 2006 r. Ball Packaging sprzedaje w Polsce więcej opakowań niż w ogóle jest w stanie tutaj wyprodukować. Zakład w Lublinie ma nie tylko rozwiązać te kłopoty, ale też wesprzeć zaopatrzenie rynku białoruskiego i ukraińskiego.
Ball Packaging Europe wchodzi w skład amerykańskiej firmy Ball Corporation. Posiada dwanaście zakładów produkcyjnych, które mieszczą się w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, Polsce, Serbii i Holandii. Od fabryki w Radomsku większa jest tylko ta funkcjonująca w Belgradzie i francuskim La Ciotat. W europejskich zakładach Ball Packaging Europe wytwarzanych jest rocznie 13 miliardów puszek, z czego 60 proc. powstaje przy użyciu aluminium, a 40 proc. stali. Sześć europejskich fabryk wykorzystuje do produkcji aluminium, a cztery stal.