Chemiczne Otwarcie Roku 2025

Chemiczne Otwarcie Roku 2025

W obliczu dynamicznych zmian w globalnej architekturze geopolitycznej, polski i europejski przemysł znajdują się pod rosnącą presją. Podczas Chemicznego Otwarcia Roku 2025 zorganizowanego przez Polską Izbę Przemysłu Chemicznego, które odbyło się 17 marca w Hotelu Renaissance w Warszawie przedstawiciele administracji rządowej, kluczowych firm z branży chemicznej, think tanków i organizacji naukowych omówili globalne wyzwania, takie jak zmiany w gospodarce, polityce i handlu, oraz ich wpływ na przemysł, w tym strategiczny sektor chemiczny. Wydarzenie zostało objęte oficjalnym patronatem polskiej prezydencji w Radzie UE.

Rok 2025 w chemii: między regulacjami a rynkową burzą

- Aktualna sytuacja europejskiej i polskiej branży chemicznej jest bardzo złożona. Pomimo pewnej poprawy w 2024 r., branża nie powróciła jeszcze do poziomu sprzed wybuchu pandemii i wojny w Ukrainie, a ceny, chociażby energii, które są dominującym czynnikiem kształtującym sytuację sektora, wciąż pozostają dalekie od oczekiwań przedsiębiorstw. Branża zmaga się również z intensywną konkurencją ze strony innych gospodarek, w szczególności Chin, gdzie rządowe subsydia znacząco wspierają tamtejszy przemysł, co utrudnia konkurencję europejskim firmom. Z kolei w Europie dochodzi do potężnych redukcji mocy wytwórczych, co ma poważne konsekwencje dla zatrudnienia, jak i może wpływać na uzależnienie od importu spoza Europy. Co ciekawe, prognozy na 2025 r. wskazują jednak na możliwy wzrost produkcji przemysłowej w UE o około 1,4%. W porównaniu z danymi z innych regionach, ten wzrost postrzegamy jako pewne "światełko w tunelu", natomiast nadal nie niweluje to potężnych strat chociażby z roku 2023. Przyszłość branży chemicznej będzie w dużej mierze zależeć od decyzji regulacyjnych Komisji Europejskiej oraz od stabilizacji rynku po zakończeniu wojny w Ukrainie. Czas na ogólne wizje już minął. Potrzebujemy konkretnych rozwiązań, które realnie wzmocnią europejski i polski przemysł chemiczny, i pozwolą mu wzmocnić gospodarkę europejską na tle globalnej konkurencji - skomentował dr inż. Tomasz Zieliński, Prezes Zarządu Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego.

Podczas spotkania branża chemiczna jednogłośnie wskazała na szereg wyzwań, z którymi obecnie się mierzy. Uczestnicy podkreślali dynamiczne przemiany rynkowe i geopolityczne, które stawiają przed nimi złożone problemy. Z jednej strony, można zaobserwować zmiany w podejściu do transformacji energetycznej wśród kluczowych graczy, którzy wycofują się z wcześniejszych ambitnych planów redukcji wydobycia paliw kopalnych, stawiając na intensyfikację inwestycji w ropę i gaz, co rodzi niepewność co do tempa transformacji energetycznej i dostępności paliw przejściowych, takich jak gaz ziemny, który dla przemysłu chemicznego pełni kluczową rolę jako surowiec i nośnik energii. Dodatkowo uczestnicy wyrazili zaniepokojenie niestabilnością cen gazu ziemnego oraz brakiem wsparcia regulacyjnego, co utrudnia planowanie i inwestycje. Z drugiej strony, europejski przemysł chemiczny doświadcza rosnących kosztów produkcji oraz coraz bardziej rygorystycznych regulacji, co w zestawieniu z intensywną i często nieuczciwą konkurencją ze strony producentów spoza Wspólnoty, w tym zalewem taniej importowanej chemii, stawia pod znakiem zapytania jego konkurencyjność. Szczególnie dotkliwy jest problem dumpingowych cen i nadprodukcji w Chinach, jak również rekordowy wzrost importu nawozów z Rosji i Białorusi, co zaburza równowagę rynkową. W konsekwencji, istnieje realne ryzyko, że produkcja chemiczna w Europie stanie się nieopłacalna, prowadząc do ucieczki przemysłu i zwiększonego polegania na imporcie.

11chemiczne-otwarcie-roku-2025-fot-piotr-dlugolecki-dla

Eksperci zwrócili również uwagę na silną presję regulacyjną, która wpływa na branżę. Przykładem może być Dyrektywa RED III, która nakłada ambitne cele dotyczące wykorzystania paliw RFNBO w produkcji wodoru, co przy braku odpowiednich mechanizmów wsparcia może generować dodatkowe wyzwania. W odpowiedzi na te złożone uwarunkowania rynkowe i sygnały ze strony przemysłu, Komisja Europejska zaproponowała rozwiązania zarówno w ramach Clean Industrial Deal, jak i przedstawiła pierwsze w ramach serii Omnibus oraz zapowiedziała na koniec roku specjalny Pakiet dla przemysłu chemicznego.