W jakim kierunku Pańskim zdaniem podąża rynek w zakresie dodatków do tworzyw i masterbatchy? Jakie rozwiązania w zakresie modyfikacji tworzyw i ich barwienia są obecnie najbardziej poszukiwane przez odbiorców?
Aktualnie zauważamy zwiększoną ilość zapytań o nietypowe efekty kolorystyczne: marmur, metalik, smugi-słoje, ozdobne wtrącenia. Klienci poszukują barwników do polimerów z różnymi wypełnieniami (mączka drzewna, drewno, włókna) o wysokiej odporności na promieniowanie UV. W zakresie dodatków poszukiwane są addytywy poprawiające własności polimerów - płynięcie, wytrzymałość, poślizg.
Analizy rynkowe wskazują na dynamiczny rozwój rynku masterbatchy i wciąż silną pozycję Europy w tym obszarze. Jakie są Pańskie refleksje na temat sytuacji na tym rynku?
Rynek europejski od kilku lat wydawał się być stabilny. Największą rolę grali potentaci światowi, jak Clariant, PolyOne, Gabriel-Chemie, A. Schulman itd. Odczuwamy jednak zwiększoną ekspansję firm z Dalekiego Wschodu i USA. Oferowane są barwniki o niskim procencie dozowania (0,5-1 proc.). Również nasz polski rynek zmienia się dynamicznie. Firmy, które nie produkowały masterbatchy do tworzyw technicznych, dziś mają je już w swojej ofercie. Niestety, wiele tych nowych firm zdobywa klientów poprzez specjalne oferty cenowe. Trudno konkurować z takimi firmami.
Czy popyt na Państwa produkty ze strony polskiego rynku uważa Pan za satysfakcjonujący? Jaka jest specyfika polskiego rynku z punktu widzenia globalnego dostawcy dodatków do tworzyw i masterbatchy?
Oczywiście nasze oczekiwania są znacznie większe. Ciągle oczekujemy na pojawienie się na polskim rynku większej ilości producentów poszukujących wyrobów z wyższej półki jakościowej. Sądzimy, iż wtedy więcej naszych produktów znajdzie swoich nabywców. Otwartość na nowe rozwiązania nie zawsze znajduje odpowiednie warunki do działania. Rosnące koszty energii, konieczność utylizacji odpadów poprodukcyjnych, zmiany norm dopuszczających wyroby na rynek zmuszą wytwórców do poszukiwania nowych rozwiązań. Cieszymy się, iż wielu technologów w rozwiązywaniu problemów stawia nas jako pierwszych.
W ubiegłym roku francuska agencja ANSES sklasyfikowała dwutlenek tytanu - substancję stosowaną do barwienia tworzyw, - jako środek potencjalnie kancerogenny. Jak ewentualny zakaz stosowania TiO2 wpłynąłby na branżę barwników? Czy można się obawiać negatywnej weryfikacji innych popularnych dodatków do tworzyw?
Jesteśmy bardzo sceptyczni, co do wprowadzenia tego zakazu. Biel tytanowa jest substancją najczęściej spotykaną w wyrobach z tworzyw sztucznych (barwnikach). Trudno będzie znaleźć zamiennik podobnie działający.
Dziękuję za rozmowę.
Branża tworzyw potrzebuje nowatorskich rozwiązań w zakresie barwników
- Strony:
- 1
- 2