Butelkowa frustracja producentów PET

Skutki, jakie pandemia koronawirusa będzie miała dla turystyki, nie zostały jeszcze w pełni poznane. Sezon turystyczny 2020 zakończył się przed jego rozpoczęciem. Hiszpania, popularna lokalizacja turystyczna, zanotowała w marcu spadek noclegów w obiektach turystycznych o prawie 60% w porównaniu z 2019 r.

Zmniejszenie liczby zakupów dokonywanych „poza domem” ma już wpływ na główne marki. Britvic, brytyjski producent napojów bezalkoholowych, odnotował w kwietniu spadek sprzedaży w kanale zakupów „poza domem” o 57% w porównaniu z 2019 r. Zostało to częściowo zniwelowane przez 12% wzrost w kanale zakupów „w domu”.

W związku z zahamowaniem turystyki od połowy marca eksperci spodziewają się, że w 2020 roku nie będzie „normalnego” sezonu urlopowego.

Równie poważne skutki pandemia koronawirusa wywarła na europejski transport lotniczy. Ponieważ rządy ograniczyły możliwość przemieszczania się, linie lotnicze zawiesiły swoje usługi. W marcu w Europie odbyło się tylko 58% lotów komercyjnych w porównaniu z rokiem 2019. Do kwietnia europejska przestrzeń powietrzna praktycznie opustoszała; wykonywano zaledwie 5% lotów komercyjnych. Niebo pozostało puste również w maju; bezwzględna liczba lotów co prawda nieznacznie wzrosła, ale wciąż jest to ułamek połączeń z 2019 r.

Założenie, że zmiana liczby lotów jest wprost proporcjonalna do zmiany liczby noclegów spędzonych w obiektach zakwaterowania turystycznego, zostało wykorzystane jako podstawa do oszacowania liczby turystów w 2020 r. Rozważane są trzy scenariusze jak może rozwinąć się turystyka do grudnia br. Scenariusz 1 zakłada odblokowanie ruchu lotniczego, a tym samym grudniowy powrót turystyki do poziomu 60% z 2019 r. Scenariusz 2 jest bardziej optymistyczny i oczekuje się, że przywróconych zostanie 75% podróży lotniczych i turystyki, zaś scenariusz 3 zakłada powrót liczby lotów i turystyki do poziomu sprzed pandemii, i to do października 2020 r.

Te trzy możliwości zakładają utratę 700 mln noclegów w najbardziej optymistycznym przypadku, do 1 mld noclegów w najbardziej pesymistycznym.

wykres

Zakładając że osoba, która nocowała w kwaterze turystycznej, spożywała trzy napoje w opakowaniach PET dziennie:

 

Ilość niewykorzystanego granulatu

Procent całkowitego zużycia PET

Scenariusz 1

78 000 ton

2,1%

Scenariusz 2

69 000 ton

1,8%

Scenariusz 3

52 000 ton

1,4%


Ogólne szacowane ilości nie są może zbyt znaczące, ale oczekuje się, że popyt będzie się kształtował na poziomie lokalnym. Państwa, które zazwyczaj odnotowują znaczny wzrost turystyki, mogą stracić na sprzedaży napojów. Z drugiej strony w krajach, których obywatele tradycyjnie spędzali urlopy za granicą, popyt może ulec zwiększeniu, ponieważ wiele osób będzie zmuszonych do wakacji „na miejscu”.

Do państw tych należą Holandia, Niemcy, Belgia czy Dania. Z drugiej strony kraje, które zwykle przyciągają sporo turystów zagranicznych, a więc Hiszpania, Włochy, Grecja, Portugalia, Chorwacja i Malta, mogą w tym roku odnotować znaczny spadek odwiedzających. Oczekuje się więc, że popyt na granulat PET w gospodarkach tych państw zmniejszy się w porównaniu z rokiem 2019.

Te fluktuacje popytu na pierwotne granulaty PET mają również wpływ na podaż tworzywa PET pochodzącego z recyklingu. Każdy spadek konsumpcji napojów to zredukowanie liczby butelek dostępnych do powtórnego przetworzenia. 

Jak wynika z badania ICIS dotyczącego branży rPET , w 2018 r. wskaźnik odzysku butelek PET w Europie wyniósł 63%, a oczekiwana stopa wzrostu w latach 2020–2021 wynosiła około 3% rocznie.  Jednakże analiza ICIS wykazuje, że aby osiągnąć cele w zakresie odzysku określone w dyrektywie dotyczącej wyrobów jednorazowych z tworzyw sztucznych, wymagane tempo wzrostu odzysku powinno być dwukrotnie wyższe i sięgać nawet 7% rocznie.

Susan Mair, ICIS