2,6 mld sztuk puszek przeznaczonych do napojów ma produkować już niebawem polska firma Can Pack. Wchodzi ona właśnie w decydującą fazę wielkiego projektu inwestycyjnego, który ma na celu utworzenie nowej linii produkcyjnej w Brzesku.
W tej chwili zdolności wytwórcze Can Packu, w odniesieniu do puszek napojowych, przekraczają 1,5 mld sztuk. Za kilka miesięcy ma się to jednak zmienić. W firmie powstanie nowa linia produkcyjna o wydajności niemal 1 mld puszek w skali roku. Tym samym Can Pack uplasuje się na czołowych pozycjach jeśli chodzi o światowy rynek dla tego typu produktów. Uruchomienie linii przewidziano na pierwszy kwartał 2008 r. Jej montaż wystartuje natomiast jeszcze w tym roku.
Obecnie Grupa Can Pack jest jednym z najnowocześniejszych technologicznie producentów opakowań w Europie. Swoją silną pozycje na krajowym i europejskim rynku zdobyła dzięki produktom o wysokiej jakości oraz nowoczesnej technologii wytwarzania. W naszym kraju zaopatruje cztery wiodące browary, dużą część produkcji sprzedaje za granicę. Produkty Grupy trafiają do ponad 35 krajów świata. Można je znaleźć w państwach Unii Europejskiej, na Bliskim Wschodzie i innych rejonach Azji.
W ciągu 18 lat istnienia Grupa Can-Pack stała się wiodącym producentem w branży metalowych opakowań napojowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Systematycznie też poprawia swoją pozycję rynkową w Europie Zachodniej i Azji.
Jej oferta obejmuje obok opakowań napojowych, także szeroki asortyment stalowych puszek zgrzewanych dla przemysłu spożywczego, wieczek łatwootwieralnych, pojemników aerozolowych, zamknięć do butelek, opakowań metalowych dla przemysłu chemicznego i kosmetycznego a także opakowań szklanych.
Większość wypracowanego zysku Grupa Can-Pack inwestuje w rozwój. W ciągu minionych 18 lat w rezultacie inwestycji o wartości ponad 390 mln dolarów powstało kilkanaście zakładów produkcyjnych. Can Pack stworzył ponad 2,2 tys. miejsc pracy. Poza Polską, jego jednostki produkcyjne znajdują się w Rosji, na Ukrainie, w Rumunii i w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.