Coca – Cola zamierza wybudować w Stanach Zjednoczonych fabrykę, w której ma się odbywać recykling butelek. Rocznie temu procesowi ma zostać poddanych 2 miliardy półlitrowych butelek. Oznacza to, że koncern dwukrotnie zwiększy swój udział w utylizacji butelek na amerykańskim rynku.
W tej chwili Coca – Cola może się pochwalić blisko 40 procentowym udziałem w amerykańskim rynku gotowych napojów bezalkoholowych, który jest szacowany na 106 mld dolarów.
Planowana budowa fabryki recyklingu, to kolejny krok koncernu w kierunku rozwoju projektów utylizacyjnych. Do tej pory Coca - Cola zainwestowała już 40 mln dolarów w budowę podobnych zakładów w Australii, Austrii, Meksyku, na Filipinach i w Szwajcarii.
Zdaniem ekspertów decyzja o budowie kolejnej, tym razem zlokalizowanej w Stanach Zjednoczonych, fabryki dowodzi determinacji koncernu, który chce zwiększyć udział zutylizowanych materiałów w amerykańskich butelkach do przynajmniej 10 procent. W ub. roku było to bowiem mniej niż 5 proc.
Nie tak dawno temu Coke, przy współpracy ze swoją największą firmą butelkującą - Coca-Cola Enterprises – powołały do życia spółkę, która w przyszłości stworzy centra recyklingu w USA. Będą w nich zbierane materiały przeznaczone do produkcji butelek.
Jaki jest powód tego typu inwestycji? Zdaniem Scotta Vittersa, dyrektora koncernu do spraw opakowań, chodzi o to, by opakowań Coca - Coli nie postrzegano już więcej jako odpady, ale jako surowiec nadający się do ponownego użycia.
Jednocześnie w Stanach Zjednoczonych, powstała grupa złożona z Coke, PepsiCo i Nestle, której zadaniem jest zwiększenie zainteresowania recyklingiem wśród producentów.
Taka inicjatywa, to duża nowość, bo dotychczas Coke, Pepsi i inni producenci byli przeciwni rozwiązaniom prawnym nakładającym kaucje na butelki i puszki.
Jednym z powodów, dla którego producenci napojów rozpoczynają marketingową kampanię na rzecz recyklingu, jest fakt, że butelkowana woda jest powszechnie uważana za jeden z czynników sprawczych gwałtownego spadku sprzedaży napojów gazowanych. Według branżowego magazynu Beverage Digest,woda mineralna stanowi jedynie 17 proc. amerykańskiego rynku napojów, podczas gdy do napojów gazowanych należy 66 proc. W pierwszej połowie 2007 r. sprzedaż wody wzrosła o 11 proc., a napojów gazowanych spadła o 5,9 proc.