Według najnowszych danych branża tworzyw sztucznych w Europie staje się coraz bardziej cyrkularna. Kondycja sektora w Polsce i prognozy rozwoju na najbliższe miesiące pozostawiają wiele pytań - szczegółowe dane na temat aktualnego stanu rynku tworzyw sztucznych jak co roku podczas Targów Plastpol w Kielcach przedstawiła Fundacja Plastics Europe Polska, reprezentująca producentów tworzyw sztucznych w Polsce.
Cyrkularność w Europie na dobrej drodze
Zamykanie obiegu to od lat kierunek, w jakim podąża europejski przemysł tworzyw sztucznych. W celu mierzenia czynionych postępów najnowszy raport Plastics Europe "Tworzywa sztuczne w obiegu zamkniętym - analiza sytuacji w Europie" objął jeszcze szerszy zakres i po raz pierwszy uwzględnił dane dotyczące produkcji i przetwórstwa tworzyw biopochodnych i pochodzących z recyklingu chemicznego.
Z raportu wynika, że branża tworzyw sztucznych odnotowuje znaczący wzrost pod względem rozwoju cyrkularności. W 2022 roku produkcja cyrkularnych tworzyw sztucznych w Europie osiągnęła poziom 11,7 mln ton, co stanowiło 19,7% całkowitej produkcji. Dla Polski udział ten wyniósł 30,7%. W całej Europie w 2022 r. 10,4 mln ton tworzyw cyrkularnych wykorzystano do produkcji plastikowych wyrobów i części. Stanowi to 19,2% wszystkich przetworzonych tworzyw w Europie. Pod tym względem Polska - po uwzględnieniu importu i eksportu - osiągnęła poziom 16,4%.
Konkurencyjność Europy spada
Jak zauważa Anna Kozera-Szałkowska, Dyrektor Zarządzająca Fundacji Plastics Europe Polska, rozwojowi cyrkularności towarzyszą także wyzwania. W 2023 roku analitycy Międzynarodowego Funduszu Inwestycyjnego odnotowali pogłębiające się obniżenie wskaźnika wzrostu światowego GDP, który spadł do poziomu 3,2% (w 2021 wynosił 6,5%), w tym wyraźny spadek dotyczył tzw. gospodarek rozwiniętych. Prognozowany w kolejnych latach wzrost ma być ograniczony. Jednocześnie kryzys energetyczny, który dotknął Europę, poprzedzony pandemią Covid-19 i wybuchem wojny w Ukrainie, był szczególnie dotkliwy dla energochłonnych gałęzi przemysłu.
Osłabienie gospodarki światowej doprowadziło do zmniejszenia popytu na produkty z tworzyw sztucznych - światowa produkcja tworzyw sztucznych w 2022 roku osiągnęła poziom 400,3 mln ton. Udział Europy w tej produkcji sukcesywnie spada - z 22% w 2006 r. do 14% w 2022 r. W związku z tym Europa staje się w coraz większym stopniu zależna od importu, co osłabia jej zdolność do inwestowania w cyrkularność systemu tworzyw sztucznych i wspierania transformacji sektorów opierających się na tych materiałach.
Polski przemysł tworzyw w zawieszeniu
Statystyki ekonomiczno-gospodarcze dla Polski wskazują na niejednoznaczną kondycję branży tworzyw sztucznych. Z danych Eurostatu wynika, że w 2023 r. produkcja przemysłowa w Polsce spadła o 1,0% w porównaniu z rokiem ubiegłym, a produkcja przemysłu chemicznego (do którego zalicza się produkcja polimerów), spadła o 8%. W przypadku produkcji wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych od lipca do września 2023 roku pojawiły się pewne pozytywne impulsy, jednak od października produkcja znów zaczęła spadać. Wyrównane sezonowo wskaźniki dla tego sektora przez większość 2023 r. pozostawały w stagnacji. Polska pozostaje importerem netto tworzyw sztucznych w formach podstawowych, a eksporterem netto wyrobów z tworzyw z bilansem handlowym wynoszącym odpowiednio -3 076 tys. ton i 1 098 tys. ton. Na kondycję polskiej gospodarki bezpośredni wpływ ma także - niewykazująca aktualnie znaczącej poprawy - sytuacja gospodarki niemieckiej - Niemcy są naszym głównym partnerem handlowym w imporcie i eksporcie zarówno w przypadku produkcji tworzyw, jak i wyrobów z tworzyw sztucznych i gumy. Również dane GUS potwierdzają spadkowe tendencje. Obserwowane wyraźne spadki wielkości produkcji w pierwszym i czwartym kwartale roku 2023, zarówno w całym sektorze przetwórstwa przemysłowego, jak i sektorze produkcji wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych, kontynuowane były w pierwszym kwartale 2024 roku.
Anna Kozera-Szałkowska, Dyrektor Zarządzająca Fundacji PlasticsEurope Polska podczas konferencji na Targach Plastpol 2024