1 października br. w Warszawie odbyła się trzecia edycja konferencji "Szanse i zagrożenia dla polskiego recyklingu - czas radykalnych zmian" organizowanej corocznie przez Stowarzyszenie Polski Recykling. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele 130 firm recyklingowych, którzy wysłuchali szeregu prezentacji dotyczących głównie zmian legislacyjnych wdrażanych w branży recyklingowej. W konferencji wziął udział Minister Środowiska Henryk Kowalczyk.
Tematem przewodnim tegorocznej konferencji była najnowsza propozycja Ministerstwa Środowiska dotycząca wdrożenia modelu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) w Polsce. Nowy system uwzględniający założenia ROP powinien zgodnie z prawem UE zobowiązywać producentów do pokrywania realnych kosztów zbiórki i przetworzenia odpadów opakowaniowych.
Konferencja odbyła sie pod patronatem medialnym portalu Plastech.pl
Szymon Dziak-Czekan, Prezes Stowarzyszenia "Polski Recykling"
Propozycję funkcjonowania nowego modelu przedstawiła Magda Gosk - Dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami w Ministerstwie Środowiska. W nawiązaniu do polityki UE w kwestii odpadów opakowaniowych, Szymon Dziak-Czekan - Prezes Stowarzyszenia określił rolę recyklerów w modelu gospodarki obiegu zamkniętego (GOZ), zaś Daniel Chojnacki reprezentujący Kancelarię DZP przedstawił prawa i obowiązki uczestników GOZ wynikające z dyrektyw UE. Ważnym aspektem wprowadzenia nowego systemu jest oczywiście jego finansowanie co zostało poddane analizie i zaprezentowane przez Panią Julię Patorską z firmy Deloitte.
Na początku spotkania Dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami Ministerstwa Środowiska, Magdy Gosk przedstawiła plany wdrożenia dyrektyw unijnych dotyczących Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP).
Nowe przepisy określają minimalny poziom finansowania zagospodarowania odpadów przez wprowadzających (producenci i importerzy) produkty do obrotu. Będą oni zobowiązani do pokrycia kosztów selektywnego zbierania, transportu i przetwarzania odpadów na poziomie wymaganym do osiągnięcia unijnych poziomów.
Głównym założeniem ROP jest stworzenie mechanizmu finansowej odpowiedzialności producenta, tak aby opłata przez niego ponoszona w momencie wprowadzania jego produktów na rynek pozwalała na ich przetwarzanie na etapie poużytkowym. Spowoduje to pojawienie się puli pieniędzy, które pomogą w realizacji celów recyklingowych. Ostatecznie koszty te zostaną przerzucone na konsumentów, a zebrane pieniądze mają pozwalać na dofinansowanie podmiotów, które będą realizować zbiórkę, segregację odpadów i recykling.
Ministerstwo Środowiska rozważa wyznaczenie Regulatora w ramach istniejącej struktury administracji publicznej, którego zadaniem będzie ustalanie wysokości opłat i weryfikacja sprawozdań podmiotów zbierających odpady, prowadzących recykling i organizacji odzysku. Stawki opłat ponoszonych przez producentów mają być zróżnicowane i zależeć między innymi od rodzaju materiału, kosztów zbierania i przydatności do recyklingu.
Nowy model ROP znajduje się obecnie na etapie konsultacji z zainteresowanymi stronami. Ministerstwo Środowiska planuje na przełomie października i listopada kolejne spotkanie z przedstawicielami branży tak, aby do końca roku przygotować gotowy projekt. Nowy zakres ROP zostanie wprowadzany poprzez nowelizację istniejących ustaw: odpadowej oraz opakowaniowej do lipca 2020 roku, kiedy to upływa termin transpozycji unijnych przepisów.
Nowy system ma, w swoich założeniach, zachęcić producentów do takiego projektowania produktów i opakowań, aby zapobiegać powstawaniu nadmiernej masy odpadów oraz zwiększać ich przydatność do recyklingu.
Według Szymona Dziak-Czekana, prezesa Stowarzyszenia Polski Recykling zrzeszającego firmy zajmujące się recyklingiem odpadów, wprowadzenie ROP jest dużą szansą dla branży recyklingowej. Dzisiaj duża część firm recyklingowych skupia się na przetwarzaniu tylko czystych odpadów poprodukcyjnych, gdyż przetwarzanie odpadów poużytkowych jest znacznie trudniejsze i często nieopłacalne. Wdrożenie ROP pozwoli na uzyskanie dodatkowych środków pieniężnych, które zachęcą firmy do inwestycji w nowe technologie i podjęcia się mało opłacalnego dziś przetwarzania odpadów poużytkowych. Konieczne są także zachęty do rynku do szerszego wykorzystywania regranulatów i zmiany legislacyjne pozwalające producentom wykorzystywać regranulaty np. do produkcji opakowań do kontaktu z żywnością.